Zdecydowanie rozkręca się z meczu na mecz w trakcie tegorocznego US Open Iga Świątek. Po niemrawym i pełnym błędów spotkaniu z Kamillą Rachimową liderka rankingu WTA rozbiła dwie kolejne rywalki i udowodniła, że nie bez powodu uchodzi za jedną z głównych faworytek do triumfu. Ena Shibahara i Anastazja Pawluczenkowa nie mogły nawet nawiązać rywalizacji z Polką. US Open 2024. Iga Świątek czeka na starcie 1/8 finału. Poznaliśmy datę i godzinę meczu W 1/8 finału 23-latka trafiła na kolejną Rosjankę - Ludmiłę Samsonową. W niedzielny wieczór poznaliśmy szczegółowy plan gier na poniedziałkowe spotkania w Nowym Jorku. Wieści przekazane przez organizatorów nie były korzystne z perspektywy polskich kibiców. Świątek mecz z Samsonową rozegra dopiero nocą. Już w niedzielę poznaliśmy za to pierwszą uczestniczkę ćwierćfinałów US Open. Paula Badosa rozbiła Yafan Wang 6:1, 6:2 i po błyskawicznym meczu awansowała do najlepszej "8" rozgrywek. Wkrótce po jej triumfie nadszedł komunikat, który spotęgował rozmiary sukcesu 29. zawodniczki rankingu WTA. US Open 2024. Badosa już w ćwierćfinale. Historyczny wyczyn Hiszpanki Badosa za sprawą wygranej nad Wang została pierwszą tenisistką z Hiszpanii, która awansowała co ćwierćfinału US Open od czasu Carli Suarez Navarro w 2018 roku. Ponadto udało jej się drugi raz w karierze dotrzeć do ćwierćfinałów dwóch turniejów WTA na twardej nawierzchni (Cincinnati i US Open) od 2022 roku. Wówczas ta sztuka udała jej się w Miami i San Jose. Stanowi to najlepsze podsumowanie rosnącej formy 26-latki. Popis Świątek na US Open, ale czego dokonuje inna Polka. Drugi tytuł z rzędu Była wiceliderka rankingu WTA ma już za sobą problemy zdrowotne, które doskwierały jej na początku sezonu. W marcu zmuszona była wycofać się z udziału w Indian Wells, a diagnoza lekarzy była bolesna. Spekulowano, że prawdopodobnie do końca kariery będzie musiała przyjmować zastrzyki z kortyzonu. - Walczę każdego dnia, bo darzę ten sport ogromną miłością. Zawsze miałem cel, aby być jedną z najlepszych na świecie, wygrywać turnieje i mierzyć się z wielkimi przeciwnikami. Dlatego tu jestem. W marcu lekarze powiedzieli mi, że kontynuowanie przeze mnie kariery może być trudne. Dla mnie możliwość gry przez kolejne trzy lub cztery lata byłaby niesamowita - deklarowała w kwietniu w rozmowie z WTA Insider. Kosmos. Iga Świątek zaskoczyła Rosjankę, aż przeprosiła. Reakcja sędzi mówi wszystko