Jelena Rybakina zaliczyła niespodziewane problemy na początku tegorocznego Wimbledonu. W drugiej rundzie wysoką poprzeczkę postawiła jej Niemka - Laura Siegemund. Doświadczona zawodniczka naszych zachodnich sąsiadów wygrała drugą partię, a w decydującej miała sporo szans na to, by wrócić do rywalizacji w samej końcówce. Ostatecznie Kazaszka wygrała jednak 6:3, 3:6, 6:3 i zameldowała się w kolejnej fazie zmagań. W starciu o awans do 1/8 finału mistrzyni Wimbledonu 2022 trafiła na Caroline Wozniacki. Dunka polskiego pochodzenia stoczyła zaciętą batalię w drugiej rundzie z Leylą Fernandez. Decydujące fragmenty pojedynku rozegrano już pod dachem, ze względu na niekorzystną aurę. 33-latka triumfowała 7:5 w trzecim secie i zagwarantowała sobie starcie z czwartą tenisistką rankingu WTA. Kazaszka postawiła poprzeczkę jednak zdecydowanie wyżej niż Kanadyjka. Końcowy rezultat spotkania jest tego najlepszym potwierdzeniem. Dominacja Jeleny Rybakiny. Reprezentantka Kazachstanu w czwartej rundzie Wimbledonu Rybakina rozpoczęła spotkanie od wygranego gema serwisowego do 30. Później poszła za ciosem i dobrała się do podania Wozniacki. Wywalczyła sobie break pointa, ale przy pierwszej okazji Dunka polskiego pochodzenia jeszcze wyszła z opresji. Druga szansa została już jednak wykorzystana przez Kazaszkę i zrobiło się 2:0 dla mistrzyni turnieju sprzed dwóch lat. Od tego momentu nastąpiła całkowita dominacja ze strony czwartej tenisistki rankingu WTA. Caroline w ogóle nie miała pomysłu, jak dobrać się do świetnie dysponowanej rywalki i w konsekwencji pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:0. Po premierowym secie nastąpiła przerwa. Trzeba było zasłonić dach z powodu padającego deszczu, kort został na moment przykryty płachtami. Po powrocie 33-latka próbowała się załapać na grę. W końcu wygrała gema, miała nawet break pointa na 2:1. Sytuacja nieco bardziej się wyrównała, ale tylko na chwilę. Rybakina odzyskała kontrolę nad wydarzeniami i dalej punktowała byłą liderkę kobiecego zestawienia. Ostatecznie pojedynek zakończył się rezultatem 6:0, 6:1. Cały mecz potrwał zaledwie 57 minut. W starciu o ćwierćfinał Jelena zmierzy się z Anną Kalinską. Rosjanka prezentuje w ostatnich tygodniach dobrą formę. W trzeciej rundzie odprawiła swoją rodaczkę - Liudmiłę Samsonową. Szykuje się ciekawy pojedynek o miejsce w czołowej "8" londyńskich zmagań. *** Transmisje z Wimbledonu dostępne wyłącznie na sportowych antenach Polsatu, w streamingu internetowym na platformie Polsat Box Go oraz na stronie polsatsport.pl. Najważniejsze informacje dotyczące turnieju oraz relacje tekstowe ze spotkań z udziałem reprezentantów Polski można śledzić na stronie Interii za pośrednictwem specjalnej zakładki.