"Znaleźliśmy się jako klub w bardzo trudnej sytuacji, po pierwsze w półfinale Wei Shihao miałby zagrać 3 i 5 maja przeciwko swojej nowej drużynie, a w tej sytuacji nie wiem, jak się zachowa przy stole... Pole manewru mam ograniczone, bo w składzie pozostają tylko Patryk Chojnowski i Michaił Pajkow oraz juniorzy Jan Zandecki i Jakub Witkowski. Druga sprawa to kłopoty finansowe klubu, cały czas nie wiemy jakim budżetem będziemy dysponować w drugiej części roku i czy stać nas będzie na zatrudnienie obcokrajowca, czy pozostanie walka o utrzymanie" - powiedział PAP trener gdańszczan Piotr Szafranek. W sezonie zasadniczym Unia AZS AWFiS wygrała 3:1 na wyjeździe z Dekorglassem i przegrała 1:3 u siebie. W rewanżu Wei Shihao przegrał z reprezentującym Słowację Wang Yangiem 1:3. 20-letni Wei Shihao przyszedł do Gdańska rok temu z ekipy mistrza Francji La Romagne SS. Z tym klubem wywalczył także Puchar ETTU w 2017 roku. W polskiej superlidze wygrał 28 z 34 pojedynków i zajął pierwsze miejsce w rankingu indywidualnym. "Będzie nam bardzo trudno skutecznie rywalizować o finał z Dekorglassem. Zresztą pojawiają się opinie, że Działdowo wyciąga na kolejny sezon także innego czołowego zawodnika polskiej superligi..." - dodał Szafranek. W drugiej parze półfinałowej, również 3 i 5 maja, zagrają broniący tytułu PKS Kolping Frac Jarosław i najlepszy w sezonie zasadniczym Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki.