W piątek i sobotę grecki tenisista dwukrotnie przedwcześnie kończył treningi. Dokuczał mu ból pleców. Dla Polaka, który jest pierwszym rezerwowym, pojawiła się nadzieja. W przypadku wycofania się Tsitsipasa z turnieju Hurkacza zająłby jego miejsca. Alarm przed ATP Finals. Gwiazdor może wypaść. Hubert Hurkacz na jego miejsce? Obiecujący początek Tsitsipasa Zwycięzca Mastersa z 2019 roku zagrał jednak jakby nic mu nie dolegało. Ani przez moment nie zdradził objawów jakiegokolwiek urazu, niedyspozycji, bólu, którego nie może wytrzymać. Nie wezwał na pomoc fizjoterapeuty, lekarza. Grał. Zaczął zresztą mecz, ucinając wszelkie wątpliwości - bez straty punktu wygrał swój serwis. Do stanu 2:2 wszystko szło zgodnie z jego planem. Dopiero w piątym gemie dał się przełamać. Nie odrobił tej straty, choć w samej końcówce seta dzielnie walczył i potrafił raz po raz zaskoczyć gorąco oklaskiwanego przez miejscową publiczność Włocha. Przegrał jednak seta 4:6 po 40 minutach. Tsitsipas bez żadnej szansy na przełamanie serwisu Sinnera W drugim Sinner był dużo lepszy od Greka. Nawet jeśli Tsitsipas czuł się dobrze, to jednak prezentował formę poniżej własnych możliwości. Już w pierwszym - trwającym osiem minut gemie - stracił swoje podanie. Włoch szybko objął prowadzenie 2:0, a później miał aż trzy break pointy. Od stanu 0:40 grecki zawodnik nie przegrał już punktu. Zaimponował spokojem. Bardzo dobrze serwował. Grek zapobiegł najgorszemu. Ale wystarczyło to tylko do tego, aby zakończyć to spotkanie honorowo. W całym meczu nie miał żadnej okazji na przełamanie serwisu włoskiego rywala. W drugim secie uległ również 4:6. Na razie Grek wygląda na zdrowego Co dalej? Tsitsipas nie wygląda na zawodnika, który chciałby zrezygnować z występu w Turynie. To są pieniądze, to jest prestiż. Widać jednak, że nie prezentuje się jak zawodnik, który mógłby w swojej grupie powalczyć o awans, zwłaszcza, że jego kolejnymi potencjalnymi rywalami będą lider rankingu Novak Djoković i wracający do formy Holger Rune. W każdym razie zdrowie pozwala Grekowi na grę. Trzeba jednak czekać, co się wydarzy w najbliższych godzinach i czy nie wyda jakiegoś komunikatu medycznego. Hurkacz może też liczyć na to, że wycofa się z turnieju inny zawodnik. Olgierd Kwiatkowski Nitto ATP Finals w Turynie Grupa Zielona Jannik Sinner (Włochy, 4) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 6) 6:4 Novak Djoković (Serbia, 1) - Holger Rune (Dania, 8) - początek godz. 21.00 (transmisja Polsat Sport Extra, Polsat Box Go Sport)