Wojna w Ukrainie trwa już blisko rok - rosyjskie wojska z rozkazu dyktatora Władimira Putina rzuciły się do napaści na sąsiedni kraj dokładnie 24 lutego 2022 r. W pierwszej fazie konfliktu dla Ukraińców jednym z kluczowych zadań była obrona ich stolicy, Kijowa, co na szczęście się udało - niemałym kosztem. Zacięte walki toczyły się pod owym miastem, m.in. w Buczy i Irpieniu. Te udało się ostatecznie odbić i wtedy właśnie świat obejrzał fotografie przedstawiające zbrodnie dokonane przez Rosjan na ludności cywilnej - zobaczył masowe groby i zwykłych przechodniów zamordowanych po prostu na ulicy. Same zaś miejscowości zamieniły się w ruinę. Elina Monfils pokazała skutki walk w Ukrainie. Ujęcia chwytają za serce Teraz ta okolica jest już dużo spokojniejsza, ale dalej naturalnie nie przypomina swego obrazu sprzed wojny. W okolice Buczy i Irpienia postanowiła wybrać się ukraińska tenisistka Elina Monfils (de domo Switolina), która udokumentowała swoją wyprawę na kilku zdjęciach, które następnie zamieściła na Instragramie: Sama zawodniczka nie opatrzyła fotografii żadnym konkretnym opisem - dodała jedynie emotikonkę przedstawiającą złamane serce oraz oznaczyła profil UNITED24 - inicjatywy założonej przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rzecz zbierania datków na pomoc dla Ukrainy. Elina Monfils przerwała karierę z powodu ciąży Elina Monfils obecnie zrobiła sobie dłuższą przerwę od tenisa - w październiku ubiegłego roku 28-latka została matką i zapewne w ponownej rywalizacji obejrzymy ją dopiero za jakiś czas. Po raz ostatni na korcie zameldowała się w marcu 2022 r., kiedy to przegrała z Brytyjką Heather Watson podczas turnieju w Miami. Jej mąż, Francuz Gael Monfils, również jest tenisistą - jego z kolei kibice mogli po raz ostatni obejrzeć w akcji w sierpniu ubiegłego roku w ramach zmagań w kanadyjskim Montrealu, gdzie odpadł po trzech meczach, w ostatnim spotkaniu mierząc się z Jackiem Draperem.