W lipcu - po wielokrotnym odnotowaniu nieodpowiedniego zachowania Nastase przy okazji kwietniowego meczu Pucharu Federacji Rumunia - Wielka Brytania - ITF zabroniła mu obserwowania na żywo jakichkolwiek rozgrywek drużynowych organizowanych pod jej egidą do 31 grudnia 2018 roku oraz pełnienia jakichkolwiek oficjalnych obowiązków w tych rozgrywkach do 31 grudnia 2020 roku. Nałożono też wówczas na niego grzywnę w wysokości 10 tysięcy dolarów. W środę poinformowano, że niezależny trybunał po analizie apelacji byłego tenisisty zdecydował o skróceniu obu dyskwalifikacji. Będzie mógł śledzić na żywo Puchar Federacji od 23 kwietnia, a od 23 kwietnia 2020 roku będzie mógł przy nich pracować. Karę finansową zwiększono zaś dwukrotnie. Podczas ubiegłorocznego meczu Pucharu Federacji w Konstancie Nastase pełnił funkcję kapitana Rumunek. Na jednej z konferencji prasowych w obraźliwy sposób zastanawiał się w swoim ojczystym języku, jakiego koloru skórę będzie miało nienarodzone wówczas jeszcze dziecko Amerykanki Sereny Williams. Miał też objąć ramieniem kapitan rywalek Anne Keothavong i spytać o numer jej pokoju hotelowego. Nerwy puściły mu zaś podczas pojedynku jego podopiecznej Sorany Cirstei z Brytyjką Johanną Kontą. Obraził sędziego, Keothavong, dziennikarza oraz Kontę. Ta ostatnia była wyraźnie zdenerwowana i miała łzy w oczach. Z tego powodu pojedynek został nawet przerwany. Konta wygrała ostatecznie 6:2, 6:3. Usunięto go za to wówczas z kortu, a następnie pozbawiono funkcji.