25-letnia Rumunka doznała kontuzji stawu skokowego podczas niedawnego finału imprezy WTA w Rzymie. "Trzymam kciuki" - przyznała Halep, która w 2014 roku doszła na turnieju Rolanda Garrosa do finału. "Lekarze mówią, że w tym momencie mam 50 procent szans na występ, ale od o niedzieli nastąpiła duża poprawa" - dodała czwarta tenisistka rankingu WTA. Halep prezentowała się bardzo dobrze w tegorocznym sezonie na kortach ziemnych. Rumunka doszło do półfinału w Stuttgarcie, wygrała w Madrycie i doznała porażki w finale w Rzymie. Gdyby Simona nie mogła wystąpić w Paryżu, byłaby to ogromna strata dla Rolanda Garrosa. W imprezie nie zobaczymy bowiem Amerykanki Sereny Williams, która jest w ciąży, i Rosjanki Marii Szarapowej, która nie dostała "dzikiej karty", wracając po dopingowej wpadce. Pawo