- Chinka przyjedzie do Warszawy. Potwierdziła swój udział - zapowiedział dyrektor Warsaw Open, Mariusz Fyrstenberg. 34-letnia zawodniczka w tej chwili (trwa zamykanie listy zgłoszeń) byłaby rozstawiona z numerem trzecim za Igą Świątek (1. WTA) i swoją rodaczką Lin Zhu (33. WTA). Płacz i niemoc oszukanej Chinki Shuai Zhang we wtorek doświadczyła koszmarnego zdarzenia w pierwszej rundzie WTA 250 Hungarian Grand Prix. Rozstawiona z "dwójką" w pierwszej rundzie spotkała się z Węgierką Amarissą Toth (349. WTA). Przy wyniku 5:5 w pierwszym secie i stanie po 15 Chinka zagrał w linię. Sędzina wywołała aut, ale nie podeszła, by sprawdzić ślad po piłce. Śladu zresztą wkrótce nie było, bo rywalka pośpiesznie zamazała go nogą. Na powtórkach telewizyjnych widać było, że po uderzeniu doświadczonej zawodniczki piłka trafiła w linię. Po zakończeniu gema Shuai Zhang nie wznowiła gry. Załamana, z płaczem zeszła z kortu. Godnie podała rękę sędzinie i przeciwniczce. Węgierka okazała wielką radość z tej sytuacji. Za nic miała stan psychiczny rywalki. W Warszawie są przygotowani na pomoc Chince Toth została solidarnie potępiona przez cały tenisowy świat. Oświadczenie wydało też WTA, która zapowiedziała zbadanie sprawy. Wiadomo, że będzie jej ciężko grać kolejne turnieje szczególnie poza Węgrami. - Węgierka poniesie najwyższą cenę za swoje zachowanie. Jej reputacja została zniszczona. Poczuje to przez następne lata, szczególnie w szatni - powiedział Mariusz Fyrstenberg. - To było niefortunne, powiedziałbym nawet bezczelne zachowanie zawodniczki - dodał. Dyrektor warszawskiego turnieju zapowiedział, że Shuai Zhang może liczyć na specjalne wsparcie organizatorów turniej. - WTA stworzyła specjalną komórkę wsparcia psychologicznego dla tenisistek. Widać, że Shuai tego potrzebuje. Jest wykończona psychicznie. Podczas turnieju będzie miała zapewnioną dodatkową pomoc psychologa. Dla zawodniczek jest specjalny pokoik, gdzie będą mogły skorzystać z takiego wsparcia. To bardzo dobre rozwiązanie. Bo takie sytuacje w tenisie zdarzają się w karierze każdego zawodnika niejednokrotnie - powiedział Interii Mariusz Fyrstenberg. Warszawski turniej rozpocznie się w poniedziałek 24 lipca. W niedzielę odbędą się na kortach Legii pierwsze spotkania eliminacji.