Serena Williams ujawniła to po latach. Zaskoczyła wszystkich kibiców

Serena Williams to wciąż jedna z najbardziej utytułowanych tenisistek w historii. Polscy kibice doskonale pamiętają jej zmagania z Agnieszką Radwańską, gdy nie dawała Polce szans na zwycięstwo, prezentując nowoczesny styl tenisa oparty na sile. Przez pewien czas Amerykanka mogła czuć się niepokonana. Wiele lat rywalizowała jednak z Marią Szarapową. O ich konflikcie rozpisywały się media - zawodniczki miały według nich czuć do siebie niechęć. 

Wielka gwiazda wycofuje się z Roland Garros. Idze Świątek ubyła poważna rywalka

Na youtubowym profilu altxyzofficial pojawiła się kolekcja rozmów z Sereną Williams. W jednej z części gospodarze programu Chris Jackson i Alexis Ohanian postanowili poruszyć temat rzekomej wrogości między Amerykanką i Rosjanką. Tenisistka wydawała się zaskoczona, od razu odpowiedziała na wątpliwości.

"Już nie ma. Czy miałyśmy kiedykolwiek ze sobą kosę? Wydaje mi się, że to raczej była forma rywalizacji. Raz wygrywała ona, a raz ja. Obie chciałyśmy wygrywać i wydaje mi się, że nie było tam żadnego konfliktu na tle personalnym" - wyjaśniła Amerykanka.

Co ciekawe, wielokrotnie widać było, że panie nie do końca akceptują się poza kortem. W słynnym wywiadzie Szarapowej dla "Rolling Stone" pojawiła się kwestia zwrócenia uwagi przez Rosjankę na zachowania rywalki oraz jej skomplikowanej relacji z ówczesnym partnerem. Twierdziła, że Williams jest "nudna" i jeśli "chce być z kimś, kto ma czarne serce", to jest to jej wybór.

Iga Świątek nie była pierwsza. Triumf w Paryżu, a potem skok na głęboką wodę

Niektórzy fani Williams już wcześniej zauważyli, że chłód w relacjach jej i Szarapowej zaczął zanikać, kiedy obie zakończyły sportowe kariery, czyli około 2020 roku. Po wielokroć spotykały się na różnych imprezach gwiazdorskich, między innymi na tegorocznej Met Gali, gdzie zrobiły sobie wspólne zdjęcie z Venus Williams, które odbiło się szerokim echem w sieci.