"Rozczarowuje mnie fakt, że żyjemy w społeczeństwie, w którym ludzie tacy jak Ilie Nastase mogą wygłaszać tak rasistowskie komentarze pod adresem moim i mojego nienarodzonego dziecka oraz seksistowskie uwagi o moich rówieśnikach. Mówiłam to już kiedyś i powtórzę raz jeszcze - jako społeczeństwo zaszliśmy już daleko, ale jednocześnie wciąż jeszcze jest wiele do zrobienia. Przełamaliśmy dużo barier, ale wiele kolejnych przed nami. Zamierzam nadal popierać to, co właściwe" - zadeklarowała Williams. Liderka rankingu WTA zwróciła się też bezpośrednio do byłego rumuńskiego tenisisty. "W przeciwieństwie do ciebie nie boję się. Widzisz, ja nie jestem tchórzem. Czy mój brak arogancji smuci cię? Dlaczego jesteś pogrążony w mroku? Możesz mnie atakować słowami, próbować zabić nienawiścią, ale zawsze się podniosę" - podkreśliła utytułowana Amerykanka. Podziękowała też władzom Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) za szybką reakcję w tej sprawie. Organizacja w sobotę poinformowała o wszczęciu dochodzenia przez komisję dyscyplinarną. Williams w ubiegłym tygodniu potwierdziła, że spodziewa się dziecka. 70-letni kapitan reprezentacji Rumunii w Pucharze Federacji przy okazji piątkowego losowania kolejności gier w barażu z Wielką Brytanią o Grupę Światową II pozwolił sobie na obraźliwy komentarz odnośnie nienarodzonego dziecka 35-letniej Amerykanki. "Zobaczymy, jakiego będzie koloru. Czekolady z mlekiem?" - miał powiedzieć Nastase po cichu do jednej ze swoich zawodniczek. Ciemnoskóra Williams jest zaręczona ze współtwórcą serwisu Reddit Alexisem Ohanianem, który jest biały. Później triumfator dwóch turniejów wielkoszlemowych w singlu, który już w czasie kariery tenisisty był znany z kontrowersyjnych zachowań, później jeszcze obecną na konferencji dziennikarkę nazwał głupią. Następnego dnia podczas spotkania między Soraną Cirsteą i Johanną Kontą obrażał sędziego, kapitan Brytyjek Anne Keothavong i Kontę. Ta ostatnia była wyraźnie zdenerwowana i miała łzy w oczach. Z tego powodu pojedynek został nawet na chwilę przerwany. Nastase dostał dwa oficjalne ostrzeżenia od sędziego Andreasa Egli za niesportowe zachowanie, a następnie został usunięty z kortu i odprowadzony do szatni. Został też pozbawiony funkcji kapitana Rumunek.