Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Amerykańska liderka rankingu tenisistek nie wystąpi zarówno w rozpoczynającym w poniedziałek turnieju WTA Tour w Pekinie, jak i w kończącej sezon imprezie masters w Singapurze. W wydanym dziś oświadczeniu Williams poinformowała, że przez większość roku grała mimo kontuzji. "Moja tenisowa podróż w tym roku była czasem ekscytująca, a kiedy indziej rozczarowująca. Nie jest tajemnicą, że przez większość roku grałam z kontuzją - bolał mnie bark, kolano, a po ostatnim meczu na Flushing Meadows - serce. Jestem zawziętą wojowniczką i zawsze chcę rywalizować tak długo, jak tylko mogę. To trudna decyzja, ale podjęłam ją ze względu na miłość do tenisa. Kończę sezon, by zająć się swoim zdrowiem i wyleczyć" - napisała Williams. Dzień wcześniej jej trener Francuz Patrick Mouratoglou zasugerował, że jego podopieczna może zakończyć wcześniej sezon. 34-letnia Amerykanka wygrała w tym roku trzy turnieje wielkoszlemowe - Australian Open, Roland Garros i Wimbledon. W półfinale US Open Williams niespodziewanie uległa Włoszce Robercie Vinci. Od tego czasu nie rozegrała żadnego meczu. W całym sezonie zanotowała tylko trzy porażki i już po występie w Nowym Jorku zapewniła sobie utrzymanie pozycji liderki listy WTA na koniec roku. Jej nieobecność w rozpoczynającym się 26 października turnieju WTA Finals zwiększa szanse na występ Agnieszki Radwańskiej. Krakowianka wciąż walczy o znalezienie się w gronie ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu, które zagrają w Singapurze.