Partner merytoryczny: Eleven Sports

Pierwszy mecz dnia w Rzymie i już sensacja. Wielka mistrzyni odpada, nie zagra ze Świątek

Zapadło premierowe rozstrzygnięcie w trzeciej rundzie singla podczas turnieju WTA 1000 w Rzymie. Już w pierwszym meczu dnia na Grand Stand Arena doszło do sensacji w potyczce z udziałem dwóch Amerykanek. Chociaż Peyton Stearns wyraźnie przegrała otwierającą partię, to zdołała odwrócić losy rywalizacji i pokonała Madison Keys 2:6, 6:2, 7:6(3). Taki rezultat oznacza, że w stolicy Włoch nie dojdzie do powtórnego starcia triumfatorki tegorocznego Australian Open z Igą Świątek. Panie mogły się spotkać ze sobą w ćwierćfinale.

Peyton Stearns rywalizowała z Madison Keys o awans do czwartej rundy WTA 1000 w Rzymie
Peyton Stearns rywalizowała z Madison Keys o awans do czwartej rundy WTA 1000 w Rzymie/AL BELLO / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP

Pierwszy set spotkania ułożył się po myśli faworytki. Już w trzecim gemie Keys wywalczyła przełamanie do zera i objęła prowadzenie 2:1. Po chwili Stearns odrobiła jednak stratę i po czterech rozdaniach na tablicy wyników mieliśmy remis. Kolejne trzy gemy również dostarczyły mnóstwo break pointów. Każdy z nich kończył się jednak po myśli Madison. Mistrzyni tegorocznego Australian Open poszła za ciosem i przy stanie 5:2 wyserwowała sobie zwycięstwo w premierowej odsłonie. Ostateczny rezultat pierwszej partii brzmiał 6:2, po czterech "oczkach" z rzędu dla szóstej rakiety świata.

Keys miała szansę, by także drugą część spotkania rozpocząć od przełamania. Nie wykorzystała jednak żadnej z dwóch okazji i ostatecznie to Peyton objęła prowadzenie. W następnych minutach młodsza z Amerykanek zbudowała sobie przewagę i zrobiło się 3:0. W trakcie szóstego rozdania Stearns miała w sumie trzy szanse na to, by wyjść na 5:1. Wtedy nie doczekała się jednak podwójnego przełamania. Kilka minut później dopięła już swego. Wykorzystała drugiego setbola i zamknęła tę odsłonę wynikiem 6:2.

WTA Rzym: Tie-break rozstrzygnął mecz Keys - Stearns. Mistrzyni AO 2025 za burtą

Trzecia partia dostarczyła zdecydowanie najwięcej emocji. Pierwszy break point pojawił się już w trzecim gemie, ale premierowe przełamanie nastało dopiero w czwartym gemie. Stearns objęła prowadzenie 3:1. W następnych minutach mieliśmy festiwal rozdań wygrywanych przez odbierające tenisistki. Przerwała go dopiero Keys, podczas ósmego gema. Zrobiło się 4:4 i gra rozpoczęła się od nowa. Ostatecznie o losach awansu do 1/8 finału decydował tie-break.

Do stanu 3-3 obie szły równo, bez ani jednego mini breaka. Decydujące fragmenty należały jednak do Peyton. Młodsza z Amerykanek wygrała cztery akcje z rzędu na koniec tie-breaka i zapewniła sobie zwycięstwo 2:6, 6:2, 7:6(3). W czwartej rundzie WTA 1000 w Rzymie zagra z Marie Bouzkovą lub Naomi Osaką.

Odpadnięcie Keys oznacza, że tym razem nie dojdzie do jej starcia z Igą Świątek w Rzymie. Przed rokiem panie spotkały się ze sobą w ćwierćfinale. Teraz również mogły, ale zapobiegła temu Stearns. Polka i Amerykanka grały też ze sobą 30 kwietnia w Madrycie. Wówczas Madison wygrała pierwszego seta do zera, ale od drugiego raszynianka zaczęła odwracać losy rywalizacji. Ostatecznie nasza reprezentantka wygrała wtedy 0:6, 6:3, 6:2.

Rzym (K)
1/16 finału
10.05.2025
11:00
Wszystko o meczu
Madison Keys triumfatorką Australian Open. WIDEO/AP/© 2024 Associated Press
Peyton Stearns/CLIVE BRUNSKILL / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Getty Images via AFP/AFP
Madison Keys/MARTIN KEEP / AFP/AFP
Iga Świątek/OSCAR J BARROSO / Spain DPPI / DPPI via AFP/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem