Sceny po meczu Rosjanek. Ruszyła w stronę rywalki, wszystko nagrały kamery
Wielkimi krokami zbliża się koniec tegorocznych zmagań tenisistek w cyklu WTA. W niedzielny poranek polskiego czasu Daria Kasatkina oraz Mirra Andriejewa rywalizowały w szalonym finale zmagań rangi 500 w Ningbo. Mecz mógł się podobać, kibice obejrzeli łącznie trzy sety. Emocje udzieliły się również zawodniczkom. Po ostatniej piłce łzami zalała się młodsza ze sportsmenek. Reakcja triumfatorki? Bezcenna. Sceny z udziałem głównych bohaterek już robią furorę w mediach społecznościowych.
Polscy kibice tenisa żyją obecnie głównie sytuacją Igi Świątek, która wreszcie wraca do normy. Raszynianka niebawem pojawi się na korcie po ponad miesięcznej nieobecności w kobiecym tourze i wystartuje w WTA Finals pod skrzydłami nowego trenera Wima Fissetta. Wcześniej czołowa rakieta globu długo trzymała fanów w niepewności. Oficjalny komunikat pojawił się dopiero kilka dni temu. "Widzę u niego bardzo dobre podejście, wizję, a dodatkowym atutem jest jego ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie" - argumentowała swoją decyzję.
Podczas gdy nasza rodaczka pracuje w pocie czoła, by Arabię Saudyjską opuścić z okazałym trofeum, na kontynencie azjatyckim wciąż trwają prestiżowe turnieje. O pięćset "oczek" do rankingu panie pojedynkowały się w Ningbo. Niestety na pierwszej rundzie zmagania zakończyła Magda Linette. Poznanianka z Karoliną Siniakovą triumfowała w zaledwie sześciu gemach i na konto nie zapisała choćby jednego seta.
W Chinach najlepiej wiodło się rosyjskim zawodniczkom. Do wielkiego finału awansowały dwie przedstawicielki Sbornej - Daria Kasatkina (11. WTA) oraz Mirra Andriejewa (19. WTA). Obie bardzo lubią się poza kortem, lecz w niedzielny poranek nie było sentymentów. Pojedynek lepiej rozpoczęła pierwsza z pań, która wypiekła popularnego bajgla. Odpowiedź nastolatki? Błyskawiczna, bo triumf 6:4 i wyrównanie stanu meczu. Identycznym rezultatem zakończyła się również ostatnia partia. Tym razem jednak cieszyła się wyżej notowana sportsmenka.
Daria Kasatkina zaimponowała internautom. Piękne zachowanie po finale w Ningbo
Mirra Andriejewa mocno przeżyła niepowodzenie. Już w trakcie spotkania można było zobaczyć pojedyncze łzy na jej twarzy. Młodszej z Rosjanek później całkowicie rozkleiła się tuż przed ceremonią dekoracji. Doszło do wzruszających scen, ponieważ błyskawicznie do płaczącej tenisistki błyskawicznie podbiegła Daria Kasatkina. "Pociesza swoją przyjaciółkę" - napisało konto WTA w serwisie X.
Kibice w komentarzach docenili gest 27-latki. "Kastakina jest tak super osobą, że wspaniale jest ją mieć w tourze! Jej blog wideo jest również doskonały!" - napisał jeden z fanów. "Mirra wygra jeszcze wiele turniejów. Czeka ją wspaniała kariera. Wielki szacunek za pocieszenie jej. Ma dopiero siedemnaście lat, a już gra w finałach ważnych turniejów" - dodał kolejny internauta.
