W finale tenisistka polskiego pochodzenia pokonała rozstawioną z czwórką Słowaczkę Danielę Hantuchovą 6:3, 6:2. W trwającym godzinę i 14 minut meczu Hantuchova trzykrotnie przegrała gema przy własnym serwisie. Spotkanie to miało się pierwotnie odbyć w niedzielę w południe, ale plany organizatorów pokrzyżowały ulewne opady deszczu, które nie ustąpiły przez cały dzień. Został więc przełożony na poniedziałek. 21-letnia Lisicki, córka polskich emigrantów, odniosła drugie w karierze zwycięstwo w cyklu WTA Tour, po triumfie w Charleston w 2009 roku. W niedzielę otrzymała "dziką kartę" do Wimbledonu (z pulą nagród 14,6 mln funtów), trzeciego tegorocznego turnieju zaliczanego do Wielkiego Szlema, który 20 czerwca rozpocznie się na trawiastych kortach londyńskiego The All England Lawn Tennis and Croquet Club. Wynik finału gry pojedynczej: Sabine Lisicki (Niemcy) - Daniela Hantuchova (Słowacja, 4) 6:3, 6:2