Sabalenka zdradziła swoje marzenie. Tego nie podejrzewali nawet najwięksi fani
Aryna Sabalenka ma przed sobą jeszcze wiele sezonów w zawodowym tenisie, ale już teraz okazyjnie dopytywana jest, czym zamierza zająć się po zejściu z kortu. 27-letnia Białorusinka nie unika odpowiedzi i... potrafi nimi zaskoczyć. W niedawnym wywiadzie dla jednego z ekskluzywnych magazynów zdradziła swoje marzenie niezwiązane ze sportem. Zdumieni byli nawet ci, którzy są przekonani, że wiedzą o niej wszystko.

Wspomniany wyżej wywiad przeprowadził "Cosmopolitan". Aryna Sabalenka chętnie odpowiadała na pytania dotyczące jej życia prywatnego. Jedno z nich dotyczyło marzeń niezwiązanych z tenisem.
- Bardzo chciałabym napisać książkę - wyznała Białorusinka. I pochwaliła się, że ma już nawet gotowy tytuł: "Jak stawić czoło wyzwaniom". Można zatem domniemywać, że chodzi o publikację o charakterze poradnikowym.
Sabalenka chce napisać książkę. Ale ma też konkretne plany biznesowe i... macierzyńskie
Odpowiedzią 27-latki zaskoczeni byli nawet jej najwięksi fani. Chodzi przecież o sportsmenkę, która do tej pory nie była kojarzona z zamiłowaniem do literatury. Niejednokrotnie przyznawała, że - inaczej niż Iga Świątek - nie czyta książek.
"Wstyd to przyznać, ale robię się zmęczona po kilku stronach. Czasami, może raz w roku, zaczynam czytać, ale szybko tracę entuzjazm" - poinformowała szczerze w serii pytań Q&A, na która zdecydowała się w lutym tego roku po szybkim pożegnaniu z turniejem w Dubaju.
Zamiary Sabalenki nie ograniczają się jedynie do rynku wydawniczego. - Chciałabym też mieć markę, coś związanego z modą, a może z kosmetykami - nie ukrywa. - To bardzo trudny biznes, ale chętnie bym spróbowała.
Jej wielkim pragnieniem jest również założenie rodziny. Jak wiele razy podkreślała, nie chce z tym czekać do zakończenia kariery. Planuje zawiesić przygodę z kortem, a potem wrócić do gry już jako młoda mama. Inspirację stanowi dla niej Caroline Wozniacki, która wznowiła przygodę z profesjonalnym tenisem po urodzeniu dwójki dzieci.
Ale to wciąż melodia przyszłości. Sabalenka przygotowuje się obecnie do startu w turnieju WTA 1000 w Wuhanie. Będzie tam bronić tytułu sprzed roku. To jej pierwsza impreza od zwycięskiego dla niej US Open. Rywalizację w Pekinie odpuściła z powodu drobnego urazu.
W Wuhanie jest także Iga Świątek. Podobnie jak liderka światowego rankingu, Polka otrzymała wolny los i zacznie zmagania od II rundy. Jej pierwszą rywalką będzie Czeszka Marie Bouzkova (52. WTA). Do konfrontacji dojdzie we wtorek 7 października (ok. godz. 13:00).













