Aryna Sabalenka podjęła decyzję, że w tym roku wystartuje zarówno w Dosze, jak i Dubaju. Po półfinałowej porażce Igi Świątek w stolicy Kataru okazało się, że Białorusinka ma zagwarantowane pierwsze miejsce w rankingu co najmniej do 30 marca. Tenisistce z Mińska nie przeszkodziła w tym nawet przegrana z Jekateriną Aleksandrową w drugiej rundzie, po emocjonującym tie-breaku trzeciego seta. Obie zawodniczki mogły się ze sobą spotkać także w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, ale zapobiegła temu Weronika Kudiermietowa. Rosjanka pokonała wczoraj swoją rodaczkę po trzysetowej batalii i w związku z tym doszło do piątego bezpośredniego spotkania pomiędzy Sabalenką i Kudiermietową. Dotychczas w bezpośrednich potyczkach był remis 2-2, a w dodatku ostatnie dwa mecze, rozegrane na turnieju w Berlinie w 2022 i 2023 roku, wygrała Weronika. Liderka kobiecego tenisa miała dzisiaj zatem doskonałą szansę, by wziąć rewanż na Rosjance. Panie musiały uzbroić się w cierpliwość ze względu na problemy z opadami deszczu, jakie nawiedziły dzisiaj Dubaj. Spotkania wielokrotnie przesuwano, zmieniał się plan gier. W końcu jednak dokończono rywalizację Jasmine Paolini z Evą Lys, a później Iga Świątek w ekspresowym stylu pokonała Wiktorie Azarenkę. W związku z tym Aryna i Weronika mogły pojawić się na korcie już o godz. 21:00 czasu lokalnego, a nie jak pierwotnie można było przypuszczać - znacznie później. Aryna Sabalenka w trzeciej rundzie WTA 1000 w Dubaju. Pokonała Weronikę Kudiermietową Sabalenka słabo rozpoczęła spotkanie. Już na "dzień dobry" zafundowała sobie problemy przy własnym serwisie. Za drugim break pointem doszło do przełamania i po długim gemie Kudiermietowa objęła prowadzenie. Po chwili Aryna szybko wypracowała sobie jednak trzy okazje na powrót. Przy ostatniej szansie dopięła swego, wyrównując na 1:1. Potem doszło do przerwy z powodu opadów. Nad kortami ponownie zagościły krople deszczu. Przetarto nawierzchnię i ostatecznie po około 10 minutach tenisistki wznowiły rywalizację, bez potrzeby opuszczania areny zmagań. Białorusinka utrzymała swoje podanie, a potem doszło do kolejnego przełamania na jej korzyść. Początkowo nic na to nie wskazywało, bowiem Weronika prowadziła 40-15 przy swoim podaniu. Później popełniła jednak dwa podwójne błędy serwisowe z rzędu i sama zafundowała sobie kłopoty, z których nie była w stanie się wydostać. Rosjanka dostała szansę na zrewanżowanie się podczas następnego gema, miała w sumie trzy break pointy. Mimo to liderka rankingu powiększyła prowadzenie do stanu 4:1. W ósmym gemie pojawił się pierwszy setbol po stronie Sabalenki. Końcówka rozdania ułożyła się jednak po myśli Kudiermetowej, która dołożyła trzecie "oczko" na swoje konto. Rosjanka do końca walczyła o powrót do gry, ale Aryna domknęła rywalizację w premierowej odsłonie. 26-latka wykorzystała trzeciego setbola i zwyciężyła w pierwszej partii 6:3. Następny set rozpoczął się od serwisu Weroniki. Wówczas tenisistka urodzona w Kazaniu utrzymała jeszcze podanie bez większych kłopotów, ale kilka minut później musiała bronić w sumie trzy break pointy. Mimo poważnego zagrożenia poradziła sobie i wyszła na prowadzenie 2:1. Potem Rosjanka poprosiła o przerwę medyczną, zgłaszała problemy z lewym udem. Po interwencji fizjo wznowiła rywalizację. Aryna cierpliwie wyczekiwała na kolejne okazje i te pojawiły się podczas siódmego gema. Już przy pierwszej okazji na przełamanie Kudiermietowa popełniła podwójny błąd serwisowy, który pozwolił Sabalence przejąć stery. Liderka rankingu nie nacieszyła się tym faktem zbyt długo, bowiem po chwili... sama zakończyła rozdanie w ten sam sposób i mieliśmy 4:4. Podczas następnego gema Weronika prowadziła 30-15, ale później przegrała trzy akcje z rzędu i Białorusinka mogła zamykać rywalizację przy swoim podaniu. Liderka musiała bronić okazji przeciwniczki na 5:5, ale zrobiła to skutecznie. Ostatecznie 26-latka wykorzystała drugiego meczbola i wygrała spotkanie 6:3, 6:4, rewanżując się za porażki z Berlina. Rywalką Sabalenki w walce o ćwierćfinał WTA 1000 w Dubaju będzie Clara Tauson lub Elina Switolina. Dokładny zapis relacji z meczu Aryna Sabalenka - Weronika Kudiermietowa jest dostępny TUTAJ.