Aryna Sabalenka od kilku miesięcy próbuje wyprzedzić obecną liderkę światowego rankingu kobiecego tenisa Igę Świątek. Białorusinka w turnieju na turniej prezentuje się coraz lepiej - na początku roku zdobyła wielkoszlemowy tytuł podczas Australian Open. Podczas miesięcznej nieobecności raszynianki 25-latka miała spore pole do popisu. Nie wykorzystała jednak swojej szansy, przegrywając w ćwierćfinale Miami Open z Soraną Cirsteą. Podczas inauguracji sezonu na mączce w Stuttgarcie Aryna Sabalenka spotkała się w finale z Igą Świątek. Polka okazała się wówczas lepsza i "sprzątnęła sprzed nosa" luksusowe Porsche, na które liczyła Białorusinka. 25-latka nie musiała długo czekać na rewanż. W sobotni wieczór Sabalenka pokonała Polkę w finale WTA 1000 w Madrycie. Jerzy Janowicz szczerze o Idze Świątek. Padły piękne słowa Aryna Sabalenka po triumfie w Madrycie. "Dwa niezapomniane dla mnie tygodnie" Po kolejnym triumfie w karierze Aryna Sabalenka nie kryła emocji. Gdy tylko "dorwała" mikrofon podczas ceremonii wręczenia nagród, zwróciła się do Igi Świątek. "Na początku gratulacje dla Igi Świątek. Rozegrałaś kolejny kapitalny turniej. Jak powiedziałaś, zawsze trudno jest nam ze sobą grać. Zawsze pchasz mnie do tego, by dawać z siebie wszystko, dobijać do limitów. Mam nadzieję, że zmierzymy się jeszcze wielokrotnie w tym sezonie" - powiedziała. Kilkanaście godzin później Sabalenka opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym podzieliła się swoimi odczuciami po turnieju w Madrycie. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać. Pod wpisem 25-latki posypały się komentarze. "Brawo, Aryna! Podziwiam Ciebie i Twój zespół!", "Aryna, bogini tenisa. Pokazałaś najwyższą klasę! Gratulacje i cieszę się razem z Tobą!!! I dla całej twojej wspaniałej drużyny!!!", "Mecz był świetny! Gratulacje dla całej drużyny. Świetna robota!!!" - pisali kibice. Sabalenka znów to zrobiła. Wielki wyczyn pogromczyni Igi Świątek