Rosja nigdy nie miała dobrych stosunków z Ukrainą. Wręcz przeciwnie, na długo przed wybuchem wojny w kraju naszych wschodnich sąsiadów eksperci i politycy podejrzewali, że konflikt zbrojny jest jedynie kwestią czasu. Władimir Putin od jakiegoś czasu dawał bowiem znać, że ma zamiar zaatakować. Większość miała jednak nadzieję, że agresor zmieni zdanie. Niestety. 24 lutego 2022 roku w mediach pojawiła się informacja o ataku wojsk rosyjskich na Ukrainę. Decyzje podjęte przez Władimira Putina odbiły się nie tylko na światowej gospodarce i polityce. Mocno ucierpiał też świat sportu. Wiele ukraińskich gwiazd odsunęło wówczas karierę sportową na dalszy plan i chwyciło za broń. Międzynarodowe federacje zdecydowały natomiast o wykluczeniu w rywalizacji zawodników z Rosji i popierającej Putina Białorusi. Pojawiły się jednak wyjątki. Kontynuować występy na arenach międzynarodowych mogli tenisiści. W ostatnich miesiącach gołym okiem dało się zauważyć niechęć pozostałych zawodników względem Rosjan i Białorusinów, szczególnie jeśli chodzi o kobiecy tenis. Iga Świątek w nietypowej roli. Podbiegła do auta i wtedy się zaczęło. Rywalki nie miały szans Sabalenka zapytana o wojnę w Ukrainie. Zdecydowana odpowiedź tenisistki Przez długi czas Aryna Sabalenka milczała na temat wojny. Nie tak dawno wyjawiła jednak, że spotkała się z "nienawiścią" w szatni nie tyle ze strony zawodniczek, co członków ich sztabów szkoleniowych. W trakcie konferencji prasowej podczas turnieju WTA 500 w Stuttgarcie Białorusinka po raz kolejny otrzymała pytanie o wojnę w Ukrainie. Tym razem utytułowana zawodniczka zajęła zdecydowane stanowisko. Na tym Białorusinka nie skończyła swojej wypowiedzi. Skorzystała bowiem z okazji i odżegnała się od prezydenta Alaksandra Łukaszenki. Triumfatorka tegorocznego Australian Open w pierwszej rundzie Porsche Tennis Grand Prix otrzymała wolny los. W ⅛ finału zmierzy się z Barborą Krejcikovą. Czeszka w pierwszym meczu pokonała Ludmiłę Samsonową 6:2, 6:0. Była rywalka Radwańskiej zaskakuje. Pokazała w sieci bardzo odważne zdjęcie Ekspert przestrzega w sprawie Igi Świątek. Zwrócił uwagę na jedno. "Wiedzą wszystko"