Świątek chce wrócić do optymalnej formy przed ostatnim turniejem sezonu, a potem skupić się przede wszystkim na następnym roku i kolejnych wielkoszlemowych turniejach. Przerwa nie będzie długa, a w tym czasie ona i Wim Fissette muszą dojść do porozumienia i sprawdzić, czy na pewno ich model działania jest odpowiedni. Burza wokół Abramowicz. Hurkacz komentuje, szczere słowa z ust Polaka Iga Świątek haruje, a Aryna Sabalenka "odpowiada" Po długiej przerwie Iga Świątek pokazała, że wraca już do formy. Zamieściła w mediach społecznościowych krótką relację z treningu, gdzie widać było, że śmiało biega po korcie i szuka kolejnych okazji do odbić. W ten sposób zarówno zapewniła swoich fanów o tym, że jest w dobrej formie i ćwiczy, jak i pokazała rywalkom, że nadchodzi. Po długiej nieobecności na kortach Iga Świątek będzie z pewnością o wiele bardziej wypoczęta niż inne tenisistki, chociaż widać, że wiele z nich robi, co może, by przed WTA Finals jeszcze odetchnąć pełną piersią i w spokoju przygotować się na ostatnie kroki przed oficjalnym zakończeniem sezonu. Jedną z nich jest Aryna Sabalenka, która "odpowiedziała" swoją relacją na to, co robi Iga Świątek. Aryna Sabalenka odpoczywa W sieci pojawiły się zdjęcia Aryny Sabalenki z jej ukochanym - siedzieli na plaży, a potem wygrzewali się na leżakach. Na jednym ze zdjęć widać zresztą, jak tenisistka pochyla się do Georgiosa Frangulisa i zapewne chce coś z nim skonsultować. Jej partner siedzi na leżaku, a ona, w stroju kąpielowym nachyla się do niego. Pierwszy wpis Świątek po ogłoszeniu nowego trenera. Kibice tylko czekali Sabalenka w ostatnich tygodniach mocno się namęczyła na kortach i zatrzymała ją dopiero Karolina Muchova, która pokonała ją w ćwierćfinale China Open. Białorusinka po Wuhan potrzebowała jednak przerwy i teraz ma szansę na regenerację przed ostatnim ważnym turniejem. WTA Finals rozpoczną się 2 listopada.