Sofia Kenin odpadła z turnieju Italian Open 2023. W sobotnim starciu z Anheliną Kalininą przegrała 4:6, 2:6. Spotkanie potrwało "netto" godzinę i 37 minut, ale było przerwane z powodu deszczu. Amerykanka nie była faworytką, jest 134. w rankingu, a Ukrainka plasuje się na 47. pozycji, jednak wydawało się, że będzie w stanie zagrać lepiej, zwłaszcza że wyeliminowała w czwartek Arynę Sabalenkę. Kenin zaczęła mecz najgorzej jak się dało - od straty podania. Udało jej się wyrównać na 2:2, jednak jej serwis nie był pewny, co pokazywały kolejne break pointy dla przeciwniczki. W końcu Kalinina dopięła swego, przełamując na 4:3 i kontrolując do końca wydarzenia w pierwszej partii. Iga Świątek zarobi jeszcze więcej. Dosypali pieniędzy na kort French Open Pogromczyni Sabalenki za burtą Italian Open 2023 W drugim secie od wyniku 1:1 szala mogła przechylić się w obie strony. W kolejnych czterech gemach kibice oglądali break pointy, jednak w decydujących momentach to Ukrainka była dokładniejsza. Wyszła na prowadzenie 3:1 i 5:1 z przewagą podwójnego przełamania. Nie mogła już tego oddać. W kolejnym spotkaniu zagra z Wiktorią Azarenką lub Madison Keys. Poziom gry Amerykanki jeszcze mocniej "obnaża" Sabalenkę. Białorusinka może już się skupić na przygotowaniach do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Przypomnijmy, że jest w dobrej formie, wygrała przecież zmagania w Madrycie, gdzie pokonała w finale Igę Świątek. Najbliższy czas pokaże, czy porażka z Kenin był pierwszym objawem obniżki dyspozycji. Djoković miał w Rzymie niezwykłe spotkanie. Legenda piłki prosiła o jedno Powodem porażki wiceliderki rankingu WTA mogło być zmęczenie. "Wyczerpana" - napisała w swoich mediach społecznościowych. "Zdecydowanie potrzebuję teraz naładowania baterii" - dodała. Sabalenka wprost po zdumiewającej klęsce. Wskazała powód porażki. Trwa wyścig z czasem Iga Świątek zmartwiona stanem idola. "Nie chcę widzieć go cierpiącego". Poruszające słowa Mecz trzeciej rundy Italian Open 2023:Anhelina Kalinina (47. WTA) - Sofia Kenin (134. WTA) 6:4, 6:2