Aryna Sabalenka zakończyła miniony sezon jako druga rakieta świata. Białorusinka musiała uznać wyższość jedynie Igi Świątek, która zdetronizowała ją w turnieju WTA Finals. Mimo takiego obrotu spraw 25-latka pochodząca z Mińska nie zamierzała jednak rozpaczać nad swoją sytuacją. Za pośrednictwem mediów społecznościowych ogłosiła fanom, że wciąż mierzy wysoko. "Jesteście wszyscy niesamowici! Kocham was. Oczywiście wielkie dzięki mojemu zespołowi za wszystko, co dla mnie robicie! Jestem naprawdę szczęśliwa, że mam was wszystkich przy sobie! Jeszcze więcej! Dla nas to dopiero początek" - zapewniła Aryna. Po intensywnych miesiącach Sabalenka postanowiła na jakiś czas zapomnieć o tenisie i udała się na urlop do Stanów Zjednoczonych. Teraz z kolei ciężko trenuje, bowiem 25-latka urodzona w Mińsku rozpocznie przygotowania do wielkoszlemowego Australian Open od turnieju w Brisbane. Zawodniczka poleciała ze swoim sztabem do Dubaju. Jak się okazuje, na miejscu jest również jej przyjaciółka z kortu. Zmora Świątek dołączyła do Sabalenki. Już się szykują, to ujęcie nie pozostawia złudzeń Aryna Sabalenka pochwaliła się wymownym zdjęciem. Tak rywalki Igi Świątek spędzają razem czas Nie jest tajemnicą, że wiceliderka światowego rankingu WTA przyjaźni się z Paulą Badosą. Obie sportsmenki nieraz wspominały o łączącej ich wyjątkowej więzi i często na potwierdzenie tych słów publikują wspólne zdjęcia w mediach. Teraz pochwaliły się fotografiami z Dubaju, gdzie razem trenują. Hiszpanka jak widzimy powoli wraca do pełnej sprawności po problemach zdrowotnych w minionym sezonie. Oprócz aktywności fizycznej panie miały również okazję trochę pozwiedzać okolicę i zjeść wspólny obiad. Wielbiciele tenisistek byli urzeczeni tymi kadrami. Posypały się komplementy. "Najpiękniejsze damy", "Po prostu najlepsze", "Piękne!", "Definicja Dream Team", "Najlepszy duet", "Wspaniałe przyjaciółki", "Super się na was patrzy", "Siła i piękno", "Świetnie", "Czarujące" - komentowali wpis kibice. Rosjanka będzie grać dla Polski. Otrzymała już obywatelstwo. "Jestem naprawdę wdzięczna"