31-latka pozostawała zawieszona od październiku 2022 roku, gdy wykryto u niej zabronioną substancję roxadustat. Pozytywny wynik dały badania próbki A i B pobrane podczas ubiegłorocznego US Open. Roxadustat stosowany jest przy leczeniu anemii. Stymuluje produkcję hemoglobiny i czerwonych krwinek. Podaje się go w formie doustnej. W maju 2023 roku wobec Halep pojawił się kolejny zarzut, tym razem dotyczący nieprawidłowości w jej paszporcie biologicznym. Rumunka cały czas nie przyznawała się do winy, a na nowy zarzut odpowiedziała, oskarżając organy antydopingowe o nękanie. Pozytywny wynik testu tłumaczyła spożyciem skażonej odżywki. Szok. Rywalka Igi Świątek zawieszona. Dwa razy wygrała turniej wielkoszlemowy "Ilość spożytej przez zawodniczkę odżywki nie mogła skutkować takim stężeniem roxadustatu, jaki stwierdzono w próbce" - przekazała ITIA we wtorkowym oświadczeniu. Dodano także, że niezależny panel ekspertów jednogłośnie uznał, że "prawdopodobnie doping" odpowiada za nieprawidłowości w paszporcie biologicznym. Tenis. Simona Halep odwoła się do CAS-u Teraz 31-latka również szybko poinformowała, że zamierza się dalej bronić, odwołując się Trybunału Arbitrażowego do Spraw Sportu. "Dzisiaj trybunał zajmujący się tenisowym programem antydopingowym ogłosił wstępną decyzję w mojej sprawie. Ostatni rok był najcięższym meczem w moim życiu i niestety moja walka trwa" - dodała. Halep w dorobku ma m.in. dwa wygrane turnieje wielkoszlemowe - Rolanda Garrosa 2018 i Wimbledon 2019. W momencie zawieszenia zajmowała dziewiąte miejsce w rankingu WTA. Zawieszona gwiazda dla Igi Świątek zrobiła wyjątek. I jeszcze te słowa o Polce Okres dyskwalifikacji zakończy się 6 października 2026 roku. Z Igą Świątek Rumunka mierzyła się cztery razy. Bilans obecnie jest remisowy. Ostatni pojedynek miał miejsce na prestiżowym Indian Wells w 2022 roku. Wówczas górą w dwóch setach była Polka.