Na trzy tygodnie przed kluczowym momentem wskazania ośmiu najlepszych tenisistów roku, którzy wezmą udział w ATP Finals w Turynie, Hubert Hurkacz wciąż jest poza tą stawką. I niestety dla polskiego tenisisty, jego sytuacja w ostatnich dniach jeszcze się pogorszyła. Pięciu pewnych występu w Turynie, Polak wciąż o to walczy W Turynie w listopadzie o triumf w finałowych zawodach sezonu powalczy ośmiu zawodników, którzy w tym roku zdobyli najwięcej punktów w maksymalnie 18 tegorocznych turniejach (Wimblwedon nie jest zaliczany). Pewny udział ma już pięciu z nich: Carlos Alcaraz, Rafael Nadal, Casper Ruud, Stefanos Tsitsipas i Novak Djoković. O pozostałe trzy wciąż trwa rywalizacja, a sytuacja na ten moment wygląda tak: Danił Miedwiediew - 3555 pktAndriej Rublow - 3440 pktFélix Auger-Aliassime - 3065 pkt-------Taylor Fritz - 2885 pktHubert Hurkacz - 2725 pktCameron Norrie - 2365 pktPablo Carreño Busta - 2315 pkt Tydzień temu sytuacja była dla Hurkacza lepsza, ale Polak w tym czasie nie grał, a jego rywale akurat świetnie zapunktowali w imprezach ATP Tour 250. Rublow wygrał bowiem taką w hiszpańskim Gijon, a Auger-Aliassime - we Florencji. Obaj dorzucili więc po 250 pkt do swojego rankingu i odskoczyli Polakowi. A Hurkacz nie tylko musi minąć jednego z nich, ale też Taylora Fritza. To może stać się już w tym tygodniu, bo Polak gra w Antwerpii, a Amerykanin odpoczywa przed kolejnymi zawodami. "Hubi" musiałby jednak w Belgii triumfować. Hubert Hurkacz od środy w Antwerpii. Cel: drugie zwycięstwo w tym roku Hurkacz zacznie rywalizację w środę od drugiej rundy - zmierzy się Brytyjczykiem Jackiem Draperem. 20-latek wrócił właśnie do rywalizacji po wyleczeniu kontuzji odniesionej podczas US Open, a przecież w Nowym Jorku rozbił bez straty seta Auger-Aliassime'a. W półfinale na Polaka może czekać Karen Chaczanow, a w finale - być może Auger-Aliassime, który w Antwerpii jest rozstawiony z dwójką. Hubert Hurkacz zagra jeszcze w dwóch turniejach. Tam powalczy o ten trzeci Zdecydowanie ważniejsze dla rozgrywki po miejsce w ATP Finals będą jednak dwa kolejne tygodnie. W przyszłym czołówka spotka się bowiem w dwóch turniejach wyższej rangi - ATP Tour 500: część zagra w Bazylei, część w Wiedniu. Hurkacz wybrał rywalizację w Austrii, podobnie jak m.in. Rublow czy Fritz. Kanadyjczyk Auger-Aliassime zdecydował się na Szwajcarię, będzie tam rozstawiony z trójką. Za wygranie takiego turnieju można dostać 500 pkt, za grę w finale - 300. Kluczowa rywalizacja czekać będzie jednak tenisistów w Mastersie w paryskiej hali Bercy - jubileuszowa 50. edycja odbędzie się w pierwszym tygodniu listopada. Tam triumfator dostanie, poza setkami tysięcy dolarów, 1000 pkt do rankingu, finalista - 600. I to tam Hubert Hurkacz może najwięcej zyskać, jeśli marzy o grze w ATP Finals w Turynie (13-20 listopada).