"Więcej tytułów niż Świątek. Rosjanka ma fenomenalny sezon" - czytamy w serwisie sovsport.ru. Kto to taki? Chodzi o Irinę Chromaczową, specjalistkę od gry podwójnej. 29-latka w parze z Anną Daniliną (Kazachstan) okazała się właśnie bezkonkurencyjna w turniej WTA 1000 w Wuhan. Nigdy wcześniej nie wygrała imprezy tej rangi. To dla niej najlepszy rok kariery. W finale zwycięski duet pokonał Jessicę Pegulę i Asię Muhammad 6:3, 6:3. Brutalne słowa z Rosji na temat Świątek. "Byłoby to sprawiedliwe" Chromaczowa z sześcioma tytułami w tym roku. "Lepsza od Igi Świątek" Wcześniej Chromaczowa - z tą sama partnerką - triumfowała też w grze podwójnej w Hua Hin i Iasi (oba WTA 250) oraz w Guadalajarze (WTA 500). Na koncie ma również końcowe zwycięstwa w Rouen (z Węgierką Timeą Babos) i Rabacie (z Rosjanką Janą Sizikową) - oba WTA 250. To daje sześć tytułów w tym roku. Iga Świątek ma na koncie pięć triumfów i pozostaje pod tym względem niedościgniona wśród singlistek. A wzięła udział "tylko" w 14 turniejach, podczas gdy Chromaczowa zaliczyła ich aż... 30. "Chromaczowa ma fenomenalny rok. Przed rozpoczęciem sezonu miała w dorobku dwa tytuły WTA 250 w grze podwójnej" - przypomina sovsport.ru. Polka wygrywała do tej pory w Dausze, Indian Wells, Madrycie, Rzymie i w Roland Garros. Teraz mierzy w triumf w WTA Finals. Impreza odbędzie się w dniach 2-9 listopada w Rijadzie.