Spotkanie było bardzo wyrównane, ale w końcówce trochę lepszy był młody gracz z antypodów. Miedwiediew już w 10. gemie obronił dwie piłki meczowe przy własnym serwisie, a w 12. przegrał własne podanie i to w najgorszy możliwy sposób, czyli podwójnym błędem serwisowym. Rosjanin potem nie wytrzymał i ze złości, bo jeszcze za późno zgłosił challenge, rzucił rakietą o kort, niszcząc sprzęt. Tenis. Pierwszy raz de Minaura Dla de Minaura to było pierwsze zwycięstwo nad Miedwiediewem i pierwsze w ogóle nad graczem z czołowej piątki rankingu ATP (tenisista z Moskwy jest w nim trzeci, a w turnieju był rozstawiony z "czwórką"). Z kolei Medwiediew może być mocno zawiedziony, bo wygrał w tym turnieju w 2020 roku, a w 2021 był finalistą. Niesamowity bój stoczył Felix Auger-Aliassime. Kanadyjczyk potrzebował aż trzech godzin i 30 minut, by poradzić sobie z kwalifikantem Mikaelem Ymerem. 6:7 (6-8), 6:4, 7:6 (8-6). Szwed, po wygraniu pierwszego seta, w drugim prowadził już 4:1, ale nie zdołał pokonać Augere'a-Aliassime'a. Dla Kanadyjczyka to było już 14. zwycięstwo z rzędu w meczach ATP. Druga runda gry pojedynczej: Alex de Minaur (Australia) - Daniił Miedwiediew (4.) 6:4, 2:6, 7:5 Felix Auger-Aliassime (Kanada, 8.) - Mikael Ymer (Szwecja) 6:7 (6-8), 6:4, 7:6 (8-6) Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1.) - Yoshihito Nishioka (Japonia) 6:4, 6:4 Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5.) - Daniel Evans (W. Brytania) 6:3, 6:4 Frances Tiafoe (USA, 16.) - Jack Draper (W. Brytania) 6:3, 7:5 Grigor Dymitrow (Bułgaria) - Fabio Fognini (Włochy) 6:0, 7:5