Tsitsipas był pierwszym od 83 lat reprezentantem Grecji, który dotarł do 1/8 finału Rolanda Garrosa. Na tym jednak zakończyła się jego przygoda z tegoroczną imprezą, choć na pocieszenie pozostanie mu fakt, że mecz z Wawrinką przejdzie do historii tej edycji. Pojedynek, który był zapowiadany jako "bitwa bekhandów", trwał ponad pięć godzin. 34-letni Wawrinka, występujący w tym roku w Paryżu z numerem 24., popisał się 62 wygrywającymi uderzeniami. Jego rywal zaliczył 61 takich zagrań. Młodszy o ponad 13 lat Tsitsipas pokazał się z dobrej strony już w poprzednim sezonie, a w tym jego gwiazda błyszczy już bardzo mocno. W styczniu dotarł do półfinału wielkoszlemowego Australian Open, w lutym wygrał turniej w Marsylii, w marcu wystąpił w finale w Dubaju. Na kortach ziemnych w ostatnich miesiącach także radził sobie dobrze - triumfował w Estoril, w Madrycie dotarł do decydującego meczu, zaś w Rzymie był w najlepszej "czwórce". W ćwierćfinale w Paryżu rywalem Wawrinki będzie jego utytułowany rodak, triumfator 20 turniejów wielkoszlemowych Roger Federer. Nie zabraknie podtekstów - słynny tenisista z Bazylei poprzednim razem wystąpił na kortach im. Rolanda Garrosa w 2015 roku (opuścił trzy kolejne edycje) i przegrał wówczas w ćwierćfinale właśnie z Wawrinką, który później triumfował w całej imprezie. Łącznie obaj Szwajcarzy zmierzyli się ze sobą dotychczas 25 razy i aż 22 razy wygrał Federer. Wyniki niedzielnych meczów 1/8 finału singla mężczyzn: Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Juan Ignacio Londero (Argentyna) 6:2, 6:3, 6:3 Roger Federer (Szwajcaria, 3) - Leonardo Mayer (Argentyna) 6:2, 6:3, 6:3 Stan Wawrinka (Szwajcaria, 24) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 6) 7:6 (8-6), 5:7, 6:4, 3:6, 8:6 Kei Nishikori (Japonia, 7) - Benoit Paire (Francja) 6:2, 6:7 (8-10), 6:2 - przerwany