Porażka rozstawionej z numerem 15. Williams z młodszą rodaczką była jedną z większych niespodzianek wtorkowych gier. 34-letnia Amerykanka po raz drugi w ciągu trzech lat pożegnała się z paryskim turniejem już w pierwszej rundzie.Po meczu nie wzięła udziału w konferencji prasowej, chociaż zgodnie z regulaminem miała taki obowiązek.