Del Potro to półfinalista poprzedniej edycji zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa oraz finalista US Open 2018. W poniedziałek był wyraźnie wyczerpany i daleki od swojej najlepszej formy. Przez rozpoczęciem rywalizacji w stolicy Francji 30-letni Argentyńczyk w tym sezonie wziął udział tylko w trzech imprezach ATP. Jesienią musiał się poddać operacji prawego kolana. Wrócił w lutym, ale po występie w Delray Beach musiał ponownie odstawić rakietę. Zwycięzca US Open sprzed 10 lat starty wznowił na początku maja. 23-letni Chaczanow dobrze czuje się na paryskiej "mączce". W dwóch wcześniejszych startach w tej imprezie dotarł do 1/8 finału. Powtórzył ten wynik również w ubiegłorocznym Wimbledonie. Teraz po raz pierwszy awansował do kolejnego etapu. Rosjanin w pojedynku o półfinał zagra z rozstawionym z "czwórką" Dominikiem Thiemem. Austriak, który jest finalistą ubiegłorocznej edycji, w poniedziałek wyrzucił z turnieju ostatniego reprezentanta gospodarzy - rozstawionego z "14" Gaela Monfilsa 6:4, 6:4, 6:2.