Kania zajmuje 162. miejsce w rankingu WTA, a Pegula 381. Wcześniej sosnowiczanka, reprezentująca Górnika Bytom, wygrała z Rosjanką Ałłą Kudriawcewą 7:5, 6:4 i Francuzką Chloe Paquet 6:2, 4:6, 6:4. Kania startowała w eliminacjach Rolanda Garrosa także w dwóch poprzednich sezonach, ale bez powodzenia. Wielkoszlemowy debiut zaliczyła zaś w singlu podczas ubiegłorocznego Wimbledonu. Co ciekawe, Pegula, którą odprawiła nasza Paula, to córka amerykańskiego multimilionera Terrence'a, który jest właścicielem m.in. klubu NHL Buffalo Sabres i filialnego AHL Rochester Americans. Przeciwniczką Kani w pierwszej rundzie w Paryżu będzie zajmująca 39. lokatę w klasyfikacji WTA Niemka Mona Barthel. Jeśli Polka wygra, to w drugiej może zmierzyć się z rozstawioną z numerem 14. Agnieszką Radwańską, która na otwarcie zagra z inną Niemką Anniką Beck. W głównej części zawodów w Paryżu zabraknie Michała Przysiężnego i Urszuli Radwańskiej. Głogowianin w drugiej rundzie kwalifikacji uległ Francuzowi Davidowi Guezowi 2:6, 5:7. Krakowianka z kolei w pierwszym spotkaniu eliminacji przegrała z Yung-Jan Chan z Tajwanu 3:6, 4:6. Miejsce w głównej drabince mieli zagwarantowane bez konieczności gry w kwalifikacjach Agnieszka Radwańska, Magda Linette i Jerzy Janowicz. Wynik meczu 3. rundy kwalifikacji singla kobiet: Paula Kania (Polska) - Jessica Pegula (USA) 7:5, 6:2