Williams znalazł się w drabince jako tzw. lucky loser, czyli zastąpił jednego z kontuzjowanych zawodników, ponieważ był najwyżej notowany wśród pokonanych w ostatniej rundzie kwalifikacji. Wówczas jego pogromcą był właśnie Przysiężny, który wygrał 6:4, 6:4. Było to pierwsze spotkanie na korcie 29-letniego Polaka z siedem lat młodszym przeciwnikiem. To Amerykanin jest jednak wyżej notowany - zajmuje 121. miejsce w rankingu ATP World Tour, a urodzony w Głogowie Przysiężny jest 133. Teoretycznie łatwiejsza przeprawa czeka Kubota, który plasuje się na 110. pozycji na światowej liście, a Teixeira jest 284. Pojedynek w 1. rundzie Roland Garros będzie pierwszym starciem w karierze 31-letniego Polaka i siedem lat młodszego Francuza, który przedarł się do turnieju głównego z kwalifikacji. Kilka godzin wcześniej swoich przeciwników poznali pozostali biało-czerwoni. Wśród mężczyzn, oprócz Przysiężnego i Kubota, rozstawiony z numerem 21. Jerzy Janowicz zmierzy się z Hiszpanem Albertem Ramosem. Agnieszka Radwańska (nr 4.) wylosowała tenisistkę z Izraela Shahar Peer, a jej młodsza siostra Urszula zagra z Amerykanką Venus Williams.