Spotkaniew grze podwójnej Hurkacza miało zakończyć wtorkowe zmagania na korcie nr 12. Rywalizację na wszystkich obiektach kompleksu im. Rolanda Garrosa poza centralnym spowolniła jednak dwugodzinna przerwa spowodowana deszczem. W związku z tym organizatorzy zdecydowali się na zmianę w planie gier, a wśród przełożonych pojedynków znalazło się to z udziałem wrocławianina. W parze z Evansem na otwarcie zmierzy się on z Brazylijczykiem Marcelo Demolinerem i Holendrem Matwe Middelkoopem. Zarówno dla Polaka, jak i Brytyjczyka debel będzie szansą na poprawę humoru po szybkim pożegnaniu się z rywalizacją indywidualną. Rozstawiony z numerem 29. Hurkacz w poniedziałek przegrał z Amerykaninem Tennysem Sandgrenem 5:7, 6:2, 6:4, 6:7 (1-7), 9:11.