Konta potrzebowała 26 minut, by wygrać pierwszego seta. Posyłała wówczas potężne serwisy i mocne uderzenia z głębi kortu i prezentowała ofensywną grę. Później jednak dopuściła 109. w rankingu WTA Hsieh do głosu, co skończyło się dla niej bolesną porażką. Urodzona w Melbourne zawodniczka dodatkowo pomagała przeciwniczce za sprawą własnych błędów. Będąca ósmą rakietą świata Konta to druga zawodniczka z czołowej "10" listy WTA, która nie przebrnęła pierwszej rundy tegorocznej edycji Rolanda Garrosa. W niedzielę odpadła liderka rankingu Niemka polskiego Angelique Kerber, która przegrała z Rosjanką Jekateriną Makarową. 26-letnia Brytyjka po raz czwarty wystąpiła w głównej drabince paryskiego turnieju - nie udało jej się dotąd wygrać meczu otwarcia w tych zawodach. Znacznie lepiej powodzi się jej w Wielkim Szlemie na kortach twardych - w ubiegłorocznym Australian Open dotarła do półfinału, a w tym sezonie odpadła rundę wcześniej. W dwóch ostatnich edycjach US Open z kolei zatrzymała się na 1/8 finału. Starsza o pięć lat Hsieh po raz siódmy próbuje swoich sił w Paryżu. Wcześniej tylko raz - w ubiegłym roku - przeszła pierwszą rundę. Wyniki meczów pierwszej rundy gry pojedynczej: Jelina Switolina (Ukraina, 5.) - Jarosława Szwedowa (Kazachstan) 6:4, 6:3 Cwetana Pironkowa (Bułgaria) - Mona Barthel (Niemcy) 6:0, 6:4 Petra Martić (Chorwacja) - Kateryna Bondarenko (Ukrainka) 6:2, 7:5 Madison Keys (USA, 12.) - Ashleigh Barty (Australia) 6:3, 6:2 Sorana Cirstea (Rumunia) - Peng Shuai (Chiny) 6:3, 6:1 Carla Suarez (Hiszpania, 21.) - Maria Sakkari (Grecja) 6:4, 6:2 Hsieh Su-Wei (Tajwan) - Johanna Konta (W. Brytania, 7.) 1:6, 7:6 (7-2), 6:4 Taylor Townsend (USA) - Miyu Kato (Japonia) 6:4, 6:0 Alize Cornet (Francja) - Timea Babos (Węgry) 6:2, 6:7 (5-7), 6:2 Alison van Uytvanck (Belgia) - Naomi Osaka (Japonia) 6:3, 7:5 Barbora Strycova (Czechy, 20.) - Alison Riske (USA) 6:3, 6:0 Caroline Garcia (Francja, 28.) - Nao Hibino (Japonia) 6:2, 6:2 Sorana Cirstea (Rumunia) - Shuai Peng (Chiny) 6:3, 6:1