Komentatorzy hiszpańskiego oddziału telewizji “Eurosport" nie ukrywali zachwytu nad prowadzeniem finałowej gry przez Światek, a także udzielanych przez Polkę wypowiedzi na pomeczowej konferencji prasowej oraz podczas uroczystości wręczenia jej trofeum. “Mamy przed sobą zawodniczkę, która na pewno da nam jeszcze o sobie znać w przyszłości" - podsumowali, nazywając Świątek “przyszłą mistrzynią". Tymczasem portal dziennika “Marca" wskazuje na styl gry i odwagę nastoletniej Polski. “Ma zaledwie 19 lat, a jest już królową Paryża" - napisała po wygranym przez Świątek sobotnim finale French Open madrycka gazeta. “Marca" przypomina, że dzięki wygraniu French Open Iga Świątek wchodzi do pierwszej "17" najlepszych tenisistek świata. Przypomina, że niewielu zawodniczkom przed nią udało się to w tak młodym wieku. “Jej zwycięstwo w tym turnieju jest w pełni zasłużone i bezdyskusyjne. Wygrała go bez straty jednego seta" - przypomniała “Marca", odnotowując, że po świetnym rozpoczęciu finału Świątek przeżywała chwilowe słabości tylko w pierwszej części meczu. Dziennik “AS" przypomina z kolei, że ostatnią zawodniczką, której udało się podczas French Open nie stracić seta w siedmiu pojedynkach była w 2007 r. Belgijka Justine Henin. Portal madryckiej gazety wskazuje, że widoczne zmęczenie w finale ze strony Sofii Kenin jest efektem jej “ciężko wypracowanego" dojścia do najważniejszego meczu turnieju. “Grała w nim o pięć godzin więcej niż Świątek i zapłaciła za to" - podsumował “AS".