Federer poinformował o zakończeniu kariery w mediach społecznościowych. Zapowiedział, że zbliżający się Laver Cup będzie jego ostatnim turniejem w karierze. Laver Cup odbędzie się w dniach 23-25 września w Londynie. Jest to turniej pokazowy, w którym występują drużyny Europy i Reszty Świata. Szwajcar będzie oczywiście reprezentantem ekipy europejskiej. Poza nim, w turnieju wystąpią m.in. Andy Murray, Novak Djoković, Rafael Nadal, czy rewelacja ostatniego US Open, Frances Tiafoe. "Oczywiście będę grał w tenisa, ale nie w Wielkich Szlemach i nie w tourze" - napisał Federer. Hurkacz ostatnim rywalem Federera Ostatnim meczem Szwajcara, zaliczanym do rankingu ATP, pozostaje więc spotkanie w ubiegłorocznej edycji Wimbledonu. Odpadł wtedy w ćwierćfinale, przegrywając z... Hubertem Hurkaczem 3:6, 6:7 (4-7), 0:6. Przez ponad rok Federer więc nie grał. Zmagał się z kontuzją kolana. Teraz już wiadomo, że uraz okazał się na tyle poważny, że Szwajcar nie zdecydował się na kontynuowanie kariery. Roger Federer kończy karierę pełną sukcesów Federer wygrywał we wszystkich turniejach wielkoszlemowych. Jest rekordzistą, jeśli chodzi o zwycięstwa w Wimbledonie. Londyński turniej wygrywał ośmiokrotnie. W Australian Open triumfował sześć razy, W US Open pięć, a Rolanda Garrosa wygrywał "tylko" raz. W sumie wygrał 103 turnieje ATP. Liderem rankingu był, w sumie, przez 310 tygodni. Federer ma na koncie też dwa medale igrzysk olimpijskich. W 2008 roku zdobył złoto w deblu, w parze ze Stanislasem Wawrinką, Cztery lata później doszedł do finału singla, w którym przegrał z Andym Murrayem i wywalczył srebro.