W tym tygodniu polski debel pauzuje, a w piątek leci do Azji, gdzie wystąpi w turnieju ATP w Pekinie (z pulą nagród 2,1 mln dol.), a następnie w imprezie rangi ATP Masters 1000 w Szanghaju (z pulą nagród 3,24 mln dol.). W dotychczasowych startach w tym roku Fyrstenberg i Matkowski zgromadzili 2640 punktów, co daje im ósmą pozycję ostatnią premiowaną prawem gry w kończącym sezon ATP World Tour Finals. W londyńskiej O2 Arena wystąpi osiem najlepszych par. Na 14. miejscu sklasyfikowani są Łukasz Kubot i Austriak Oliver Marach, którzy mają w dorobku 1275 pkt. Jednak w lecie uznali, że nie będą kontynuować wspólnych występów na jesieni. W tym tygodniu Polak wraca do gry po ponad miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją nadgarstka. Obecnie gra w Kuala Lumpur (z pulą nagród 8560 tys. dol.) w singlu i deblu, razem z Rosjaninem Dmitrijem Tursunowem. Natomiast Marach wybrał się do Bangkoku (z pulą nagród 551 tys. dol.). W rankingu ATP "Doubles Race" prowadzą bliźniacy Bob i Mike Bryanowie - 9130 pkt. Amerykanie są też, ex aequo, liderami klasyfikacji indywidualnej w grze podwójnej. Kubot spadł w poniedziałek z 24. na 27. miejsce, a Marach jest 17.