Djoković, który w przeszłości przez wiele miesięcy był numerem jeden zestawienia ATP, wraca do najwyższej formy po dłuższym czasie. Od ubiegłego roku albo przeszkadzała mu kontuzja łokcia, albo nie potrafił grać na swoim wysokim poziomie. W maju zaczął błyszczeć jak wcześniej. Najlepszym z Polaków jest Hubert Hurkacz, który odpadł w pierwszej rundzie londyńskiego turnieju. Na liście ATP zajmuje 119. miejsce. Kamil Majchrzak jest 196., a Jerzy Janowicz, który z powodu kłopotów zdrowotnych nie rozegrał w tym roku jeszcze żadnego meczu, spadł z 226. aż na 334. lokatę. W rankingu deblistów o sześć pozycji - na dziewiątą - spadł Łukasz Kubot. Nowym liderem jest Amerykanin Mike Bryan, który w sobotę triumfował w grze podwójnej w Wimbledonie w parze z rodakiem Jackiem Sockiem (15.). W klasyfikacji "Race to London", która wyłoni ośmiu najlepszych tenisistów w kończącym sezon turnieju masters - ATP Finals, prowadzi Nadal, przed Szwajcarem Rogerem Federerem i Niemcem Alexandrem Zverevem. Djokovic "wskoczył" z 15. na piąte miejsce. Czołówka rankingu "Race to London": 1. Rafael Nadal (Hiszpania) 5760 pkt 2. Roger Federer (Szwajcaria) 4020 3. Alexander Zverev (Niemcy) 3585 4. Juan Martin del Potro (Argentyna) 3380 5. Novak Djoković (Serbia) 3355 6. Dominic Thiem (Austria) 2995 7. Marin Czilić (Chorwacja) 2915 8. Kevin Anderson (RPA) 2820 9. John Isner (USA) 2220 10. Kei Nishikori (Japonia) 1610 ... 95. Hubert Hurkacz (Polska) 367