Hurkacz pozostał dziewiąty w rankingu Race to Turin, który wyłoni ósemkę uczestników turnieju ATP Finals, czyli najlepszych tenisistów sezonu. Impreza rozpocznie się 13 listopada. Liderem Race to Turin jest Alcaraz, a prawo występu we Włoszech mają zagwarantowane już także Nadal, Miedwiediew, Grek Stefanos Tsitsipas, Norweg Casper Ruud i Serb Novak Djokovic, który wprawdzie w tym notowaniu jest tuż za Hurkaczem, ale miejsce w mastersie dało mu zwycięstwo w wielkoszlemowym Wimbledonie. Ostatnią okazją do poprawienia swoich pozycji będzie rozpoczynający się w poniedziałek turniej ATP 1000 w Paryżu. Aby wystąpić w Turynie Hurkacz przede wszystkim potrzebuje triumfu w stolicy Francji, a przy dobrej postawie Kanadyjczyka Felix Auger-Aliassime i Rosjanina Andrieja Rublowa i tak może to nie wystarczyć.