Wydawało się, że Rafael Nadal przejmuje już kontrolę nad meczem z amerykańskim tenisistą Francesem Tiafoe. Przegrał z nim pierwszego seta, ale wygrał kolejnego. Przegrał także trzeciego, ale w czwartym grał już w swoim stylu i zyskał przewagę w gemach. Tymczasem Frances Tiafoe przy stanie 3-3 przełamał podanie hiszpańskiego mistrza. Wtedy pierwszy raz było widać, jak Rafael Nadal zaczyna się martwić, że tym razem nie wygra. Zwiesił głowę i oddał inicjatywę. Tiafoe prowadził 40-15, ale Nadal to jednak wytrwała gwiazda światowych kortów. Wyrównał, doprowadził do równowagi. Zaczął się wspaniały bój decydujący o awansie. Amerykanin w końcu uniósł ręce, świętując piąty punkt i stan 5-3. Pretendent bił króla tenisa. ku uciesze nowojorskiej widowni. Ten ostatni gem był popisem Francesa Tiafoe, który świetnymi returnami rozbił Nadala i wyeliminował przed własną widownią dwójkę turniejową US Open. 1/8 finału US Open Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Frances Tiafoe (USA, 22) 4-6, 6-4, 4-6 , 3-6 Kim w zasadzie był ten cały Roland Garros? [GRA NAWROTA o Idze Świątek i French Open]