Mecz drugiej rundy trwał godzinę i 47 minut. Obie tenisistki odnotowały po jednym asie, ale Safina popełniła siedem podwójnych błędów serwisowych - przy trzech po stronie Polki - i miała fatalną skuteczność pierwszego podania na poziomie zaledwie 54 procent (Agnieszka - 71 proc.). Dziesiąta w rankingu WTA Radwańska zdobyła pierwsze pięć gemów, w tym trzy przy serwisie rywalki, ale później do głosu doszła Rosjanka, która sukcesywnie odrabiała straty i była lepsza w siedmiu następnych. Przy stanie 4:5 obroniła jednego setbola, przy którym krakowianka wyrzuciła prostą piłkę z forhendu na aut. - Przegrywałam 0:5. Problemem było to, że psułam niemal wszystko, a moje piłki latały w niewłaściwe miejsca. 20 minut i 0:5 to nie jest najlepszy start, ale powiedziałam sobie, że postaram się jak najdłużej pozostać na korcie. Dopiero, gdy wygrałam pierwszego gema poczułam, ze wszystko wraca do normy. To mój pierwszy mecz w tym roku, więc nie dziwi mnie to, co się dziś działo - powiedziała Safina, która poprawiła bilans meczów z Polką na 2-0. W drugim secie Rosjanka odskoczyła na 4:1, a następnie na 5:2, po czym tenisistka z Krakowa zdobyła dwa kolejne gemy. Nie zdołała jednak odrobić strat i przegrała partię 4:6 przy swoim serwisie i przy drugim meczbolu. Tym samym nie powtórzy ubiegłorocznego wyniku w tej imprezie - ćwierćfinału. Radwańska startem w Sydney rozpoczęła sezon, a w poniedziałek rozegrała pierwszy oficjalny pojedynek od operacji prawej dłoni, jaką przeszła w listopadzie. Pokonała w nim 6:0, 6:4 Amerykankę Jill Craybas, która w decydującej rundzie kwalifikacji wyeliminowała jej młodszą siostrę Urszulę. Pewny awans do ćwierćfinału wywalczyła Serena Williams. Numer jeden tego turnieju pokonała Hiszpankę Marię Jose Martinez Sanchez 6:1, 6:2. Z imprezą pożegnała się natomiast Swietłana Kuzniecowa. Rozstawiona z numerem trzecim Rosjanka uległa Słowaczce Dominice Cibulkovej 5:7, 2:6. II runda: Aravane Rezai (Francja) - Agnes Szavay (Węgry) 6:3, 7:6 (7-5) Dinara Safina (Rosja, 2.) - Agnieszka Radwańska (Polska) 7:5, 6:4 Wiera Duszewina (Rosja) - Jelena Wiesnina (Rosja) 6:3, 6:4 Serena Williams (USA, 1.) - Maria Jose Martinez Sanchez (Hiszpania) 6:1, 6:2 Dominika Cibulkova (Słowacja) - Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 3.) 7:5, 6:2 Wiktoria Azarenka (Białoruś, 6.) - Kimiko Date Krumm (Japonia) 6:1, 5:7, 7:5 Jelena Dementiewa (Rosja, 5.) - Daniela Hantuchova (Słowacja) 6:2, 4:6, 6:2 Flavia Pennetta (Włochy) - Na Li (Chiny) 6:2, 7:6 (7-4) pary 1/4 finału: Williams - Duszewina Pennetta - Rezai Azarenka - Cibulkova Safina - Dementiewa