Agnieszka Radwańska w pierwszej rundzie turnieju WTA w Indian Wells ma wolny los, a w drugiej zmierzy się ze zwyciężczynią meczu pomiędzy Chorwatką Mirjaną Luczić-Baroni a Amerykanką Alison Riske.
Główny turniej w Kalifornii rozpocznie się w 11 marca.
26-letnia krakowianka w swojej "ćwiartce" drabinki może trafić w kolejnych rundach na Włoszkę Camillę Giorgi albo Hiszpankę Carlę Suarez Navarro. Z kolei ewentualnie w ćwierćfinale rozstawiona z numerem siódmym Radwańska może zagrać z turniejową "trójką" Rumunką Simoną Halep, a w półfinale z "jedynką" Amerykanką Sereną Willimas.
Agnieszka to ostatnia Polka, która pozostała w grze pojedynczej. W eliminacjach odpadły dwie inne "Biało-czerwone". Urszula Radwańska przegrała z Chorwatką Aną Konjuh 4:6, 6:7, a Paula Kania z Chinką Lin Zhu 5:7, 5:7.
Wśród mężczyzn w turnieju głównym na pewno wystąpi Jerzy Janowicz, natomiast dzisiaj w pierwszej rundzie eliminacji zagra Łukasz Kubot. Jego przeciwnikiem będzie Australijczyk Luke Saville.