W 2015 roku Polki zmierzyły się w turnieju Fed Cup ze Szwajcarkami. W Zielonej Górze przegrały 2:3. - To był dla nas smutny moment, bo byliśmy blisko utrzymania się w Grupie Światowej. Zacięty mecz, niewiele zabrakło. Od tego momentu zaczął się nasz zjazd w Pucharze Federacji - wspomina Celt. W ubiegłym roku karierę sportową zakończyła Agnieszka Radwańska, żona Dawida Celta. Kapitan reprezentacji podkreśla, że polska kadra jest w okresie przebudowy: - Mamy mieszankę doświadczenia - w postaci Ali Rosolskiej i Magdy Linette - z młodością, którą reprezentują Iga Świątek oraz Maja Chwalińska. Do tego dochodzi wciąż rozwijająca się Magda Fręch. Musimy szukać naszej siły w zespole, bo nie mamy takich indywidualności jak Agnieszka. Staramy się budować atmosferę tak, by odpowiedzialność spoczywała na całej drużynie - dodaje szkoleniowiec. Zespół, który zwycięży w Zielonej Górze awansuje do kwietniowego barażu o grupę światową II. Znajdzie się tam również triumfator rozgrywanego równolegle turnieju w brytyjskim Bath.