Doświadczeni polscy debliści odrobili dwusetową stratę. Znacznie bardziej doświadczeni Polacy byli faworytami, ale Niemcy, którzy nigdy wcześniej nie wystąpili razem w turnieju zaliczanym do cyklu ATP, w pierwszej części pojedynku sprawili im niespodziewanie dużo kłopotów. Błyszczał zwłaszcza niespełna 22-letni Masur, który debiutował w Pucharze Davisa. W sierpniu podczas challengera w Poznaniu stworzył on duet z... Kamilem Majchrzakiem, który w Berlinie rywalizuje w singlu. W pierwszej części inauguracyjnej partii Kubot i Matkowski mieli duże problemy z utrzymaniem własnego podania. Co prawda to oni jako pierwsi - przy stanie 2:2 - zaliczyli "breaka", ale rywale od razu odpowiedzieli tym samym. Rywalizacja w kolejnych gemach rozstrzygała się szybko i konieczny był tie-break, w którym lepsi byli Niemcy. Reprezentanci gospodarzy nie zwalniali tempa - przełamanie na wagę zwycięstwa w tej odsłonie zaliczyli przy stanie 1:1. "Biało-czerwoni" jeszcze nieraz bronili się przed "breakiem". W ostatnim gemie obronili dwie piłki setowe, ale przy kolejnej spasowali. Przystępując do kolejnej partii Polacy byli pod ścianą. Taki rozwój wypadków podziałał na nich mobilizująco. Wygrali trzy następne sety, choć przeciwnicy - zwłaszcza w trzeciej i czwartej odsłonie - stawili mocny opór. Spotkanie trwało trzy godziny i 39 minut. W piątek baraż rozpoczął się od pojedynków singlowych. 20-letni Kamil Majchrzak (277. ATP) i młodszy o rok Hubert Hurkacz (329.) - mimo ambitnej postawy i walki - nie sprostali wyżej notowanym rywalom. Pierwszy z Polaków przegrał z Janem-Lennardem Struffem (67.) 7:6 (10-8), 3:6, 7:5, 2:6, 1:6, drugi - z Florianem Mayerem (59.) 6:1, 6:7 (6-8), 4:6, 5:7. O zwycięstwie przesądzą niedzielne spotkania singlowe. Jako pierwsi na kort wyjdą Majchrzak i Mayer. Po nich w planie jest konfrontacja Hurkacza i Struffa. Drużynie gospodarzy brakuje już tylko jednego punktu do zapewnienia sobie wygranej w barażu. Obie ekipy nie występują w najmocniejszych składach. Wśród "Biało-czerwonych" zabrakło Jerzego Janowicza i Michała Przysiężnego, a u gospodarzy Philippa Kohlschreibera, Alexandra Zvereva i Dustina Browna. Zespoły Niemiec i Polski zmierzyły się w tych rozgrywkach dotychczas trzykrotnie, zawsze w Warszawie. Pierwsza z drużyn wygrała dwa razy, ale w ostatniej konfrontacji - w 1977 roku - ze zwycięstwa cieszyli się "Biało-czerwoni". Polacy zajmują 48. miejsce w rankingu uwzględniającym uczestników tych rozgrywek, a ich najbliżsi rywale są o 33 pozycje wyżej. Polacy pogorszyli znacząco swoje notowania - spadli o 21 lokat - w efekcie kary za zbyt szybką nawierzchnię w marcowym spotkaniu 1. rundy elity z Argentyną w Gdańsku, który przegrali 2:3. Niemcy w tej fazie zmagań ulegli wiosną Czechom w takim samym stosunku. Wynik barażu o miejsce w Grupie Światowej Pucharu Davisa 2017: Niemcy - Polska 2:1 piątek Jan-Lennard Struff - Kamil Majchrzak 6:7 (8-10), 6:3, 5:7, 6:2, 6:1 Florian Mayer - Hubert Hurkacz 1:6, 7:6 (6-8), 6:4, 7:5 sobota Daniel Brands, Daniel Masur - Łukasz Kubot, Marcin Matkowski 7:6 (7-5), 6:4, 3:6, 4:6, 2:6