Spotkanie w japońskim mieście Miki odbędzie się w pierwotnym terminie 6-7 marca, ale w ramach środków ostrożności postanowiono, że nie będą mogli w nim brać udziału kibice. "ITF podjął decyzję, by grać za zamkniętymi drzwiami po konsultacji z japońską federacją tenisową, stosując się do zalecenia tamtejszego ministerstwa sportu oraz ministerstwa zdrowia" - podkreślono w komunikacie. Zaznaczono, że wszyscy kibice, którzy kupili już bilety, otrzymają zwrot pieniędzy. Stawką pojedynku w Miki będzie awans do turnieju finałowego, który odbędzie się w listopadzie w Madrycie. Pokonany zagra we wrześniu z jednym z zespołów, który w marcu wygra swoje spotkanie w Grupie Światowej I. Chińska Narodowa Komisja Zdrowia poinformowała w środę, że liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w Chinach kontynentalnych wzrosła do 2715, a zainfekowane są 78 064 osoby. W Japonii odnotowano cztery ofiary śmiertelne i ponad 800 zarażonych.