Oprócz Kubota do reprezentacji powołani zostali Kamil Majchrzak, Hubert Hurkacz, Marcin Matkowski i Michał Przysiężny. Najwyżej sklasyfikowany polski tenisista Jerzy Janowicz (121. lokata, 478 punktów w rankingu ATP) nie doszedł jeszcze do pełnej sprawności po operacji kolana, której poddał się pod koniec listopada. Majchrzak jest 199. (265 pkt), Hurkacz 231. (227), a Michał Przysiężny 480. (72). Kubot razem z Brazylijczykiem Marcelo Melo przewodzi rankingowi deblistów. Obaj zgromadzili dotychczas po 9380 pkt. Matkowski z 1560 punktami plasuje się na 47. miejscu. Spotkanie w Mariborze będzie czwartą konfrontacją tych ekip. Słoweńcy wygrali raz - 3:2 osiemnaście lat temu temu w Szczecinie. W 2004 roku w Portorożu, jak i dziewięć lat później we Wrocławiu, Polacy zwyciężyli 3:2, a w ostatniej konfrontacji decydujący o wyniku meczu punkt zdobył Janowicz pokonując Grega Żemlję 7:6 (7-4), 6:3, 6:3. "Biało-Czerwoni" poprzednio występowali w Grupie II w 2012 roku. Teraz spadli na trzecim poziomie rozgrywek w Pucharze Davisa po wrześniowej porażce w barażu w Bratysławie ze Słowakami 1:4. Słoweńcy drugi rok z rzędu grają na tym szczeblu. Najwyżej notowanym singlistą tego kraju jest Aljaz Bedene (51. miejsce - 968 pkt). Urodzony 18 lipca 1989 roku w Lubljanie, mierzący 183 cm wzrostu i ważący 72 kg praworęczny tenisista uzyskał w marcu 2015 r. obywatelstwo brytyjskie. Pod koniec ubiegłego roku zapowiedział, że w 2018 będzie występował w barwach Słowenii. Zgodnie z decyzją Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF) - mecze w Grupie I i II będą rozgrywane w ciągu dwóch dni, a każdy z nich będzie toczył się do dwóch wygranych setów. W Grupie Światowej obowiązywać będzie dotychczasowa formuła - trzy dni zmagań i pojedynki do trzech wygranych partii Pozostałe mecze "polskiej" grupy: Rumunia - Luksemburg Maroko - Gruzja Zimbabwe - Turcja Egipt - Norwegia Dania - Irlandia Tunezja - Finlandia Litwa - Estonia