38-letni zawodnicy z USA swoją decyzję przekazali za pośrednictwem portalu społecznościowego. - Triumf w Pucharze Davisa w 2007 roku był jednym z najważniejszych momentów w naszej karierze. Mieliśmy zaszczyt występować pod okiem dwóch wspaniałych kapitanów - Patricka McEnroe i Jima Couriera. Jesteśmy im ogromnie wdzięczni za przywództwo i zaufanie. Chcielibyśmy też podziękować kolegom z reprezentacji, pracownikom federacji, rodzinom, przyjaciołom i pełnym pasji fanom, którzy towarzyszyli nam w tej niesamowitej podróży - napisali. W Pucharze Davisa żaden inny debel nie odniósł tylu zwycięstw co oni - 24. Bryanowie będą kontynuować rywalizację w turniejach ATP i Wielkim Szlemie. Obecnie przebywają w Melbourne, gdzie w poniedziałek czeka ich mecz 1/8 finału gry podwójnej Australian Open. Na koncie mają rekordowe 16 tytułów wielkoszlemowych w deblu, z czego sześć wywalczyli w Australii. Obaj z powodzeniem startują też podczas imprez tej rangi w mikście - leworęczny Bob triumfował w tej konkurencji siedem razy, a praworęczny Mike cztery. Bliźniacy mogą pochwalić się również zdobyciem w 2012 roku złotego medalu olimpijskiego w Londynie. Z Pekinu cztery lata wcześniej przywieźli brąz.