Michał Białoński, Interia: Iga Świątek trafiła w I rundzie Australian Open na Niemkę Julę Niemeier. Wygrała z nią w ostatnim US Open, ale to nie była bułka z masłem. Nasza tenisistka straciła pierwszego seta. Piotr Robert Radwański, trener tenisa, ojciec Agnieszki i Urszuli Radwańskich: Dobrze pamiętam tamten mecz, oglądałem go z uwagą. Musi Iga uważać, aby się nie zderzyć z rywalką, przechodząc koło słupka, bo może być problem. Chyba, że Niemka prezentuje już bardziej sportową sylwetkę. Niemeier jest rzeczywiście niebezpieczna. Podczas US Open wagowo była mocno zaawansowana. Miała ewidentną nadwagę, jakby była chowana wyłącznie na hamburgerach. Aż się dziwiłem, że ona wbrew temu tak dobrze grała. To trzeba jej oddać. Przegrała tylko przez to, że nie była przygotowana na rozegranie trzech mocnych setów. Z tego, co pamiętam, to w trzecim Iga wygrała 6-0. Niemeier nie była już w stanie biegać, ale takie są właśnie efekty, gdy się gra w tenisa jakby z plecakiem pełnym kamieni. Natomiast od US Open Niemki nie widziałem, więc może lepiej się prezentuje także pod względem wagi. Gdyby Iga pomyślnie rozpoczęła turniej, to w IV rundzie czekają ją Danielle Collins lub Jelena Rybakina. Nie są to łatwe rywalki, ale jak najbardziej w zasięgu Igi. - Ja nie sięgam aż tak daleko. Mam podejście takie samo jak zawodnicy: sięgam tylko do pierwszej rundy, do najbliższego meczu. Dalej nie. Trzeba się skupić na Niemeier i tyle. Czytaj też: Dzień, który Iga Świątek zapamięta na zawsze. "Czułam się jak w filmie" Radwański: To jedyna rzecz, nad którą u Igi trzeba pracować. Delikatna materia Przed sezonem Iga pracowała m.in. nad poprawą serwisu i faktycznie, w United Cup imponowała skutecznością pierwszego podania. Np. w meczu z Martiną Trevisan. - Faktycznie, potrafiła skutecznie serwować kick-serwisem. Ogólnie serwisem Igi bym się nie martwił. Ona ma bardzo dobrą skoczność, dzięki czemu ewidentnie poprawia swój zasięg. W uwagi techniczne bym nie szedł, bo nie chcę nic burzyć, ani mieszać w głowie. Co pan ma na myśli? - Różnice są tak duże, że proszę sobie wyobrazić, iż bardzo często trenerzy, którzy przechodzą z ATP do WTA, w ogóle nie dają sobie rady. Jakby to były dwa różne światy. Natomiast gdy trenerzy z WTA przechodzą do ATP, to bardzo dobrze sobie dają radę. To najlepszy dowód i wiadomo, o co chodzi. O jej pracę na korcie ja się zupełnie nie boję. Iga już tyle umie, że sobie poradzi. Tu już nie do końca trzeba grzebać. Najważniejsza jest głowa, mentalność, a to zadanie dla całej ekipy, a nawet rodziców. Radwański: Na własne oczy widziałem w Australii tenisowe dramaty Zawsze pan powtarzał, że Australian Open to najcięższy turniej wielkoszlemowy w roku. Na czym polega jego specyfika? Może Idze i innym naszym tenisistom pomoże udział w United Cup i kilkunastodniowa adaptacja w Australii? - To było mądre posunięcie, rzeczywiście, do warunków panujących w Australii trzeba się zaadoptować. To jeden z najcięższych turniejów i w ogóle okresów sezonu dla tenisistów. Daleki, całkiem inny kontynent, o specyficznej pogodzie. Nad ranem może być temperatura plus 10 stopni Celsjusza, a za dnia skacze do 35 stopni. Do tego wiatr przypomina podmuchy z pieca martenowskiego. On nie chłodzi, tylko zwiększa uczucie gorąca. Występują anomalia pogodowe: raz wilgoć, innym razem całkiem sucho. Zdarza się też bryza, z racji bliskości morza. Pytanie, kto najlepiej przetrwa ten potworny upał i będzie miał najlepszą kondycję. To walka nie tylko z przeciwnikiem, ale też ze sobą. Przypomina maraton: niby tylko pięć kilometrów do mety, a tu pojawia się straszliwy kryzys i chciałoby się zejść z trasy, tymczasem trzeba biegać i walczyć dalej. Ze sobą i z przeciwnikiem. To straszne rzeczy, nie da się ukryć. Dewastują i fizycznie, i psychicznie. Czytaj też: Radwański: Iga Świątek musi to zrozumieć. Szlochy są niepotrzebne Radwański: Hubert Hurkacz jest faworytem Hubert Hurkacz zmierzy się z Pedro Martinezem, Hiszpanem, który zajmuje 58. miejsce w rankingu ATP. - Są rówieśnikami, niedawno rywalizowali w Monte Carlo i nasz zawodnik wygrał. Nie da się ukryć, że i tym razem "Hubcio" jest faworytem, ale też nie ma co na to zważać. To pierwsza runda, trzeba się skoncentrować i przełamać passę nieudanych startów w Wielkich Szlemach, a zwłaszcza w Australian Open. Hubert jest świeży i w sumie dobrze grał mecz w United Cup. Był w dobrej formie. Stać Hurkacza na awans. Pierwsza runda zapowiada się ciekawie także dzięki rywalizacji Murraya z Berrettinim, a Cornet z Fernandez. Zawsze zwracam uwagę na tych zawodników, których znam, a Andy’ego i Alize - starą rywalkę "Isi" i Uli - znam osobiście. Berrettini to bardzo dobry zawodnik, jego starcie z Murrayem zapowiada się arcyciekawie. Radwański: Nie lekceważmy rywalki Magdy Linette Magda Linette trafiła na Egipcjankę Mayar Sherif, która jest 140 w rankingu WTA. - Mayar Sherif nie można lekceważyć, ona gra bardzo dobrze. Ula grała z nią parę razy, raz z powodzeniem, raz z porażką. Teoretycznie nigdy Egipt nie miał dobrej tenisistki, ale akurat Sherif jest groźna i trzeba na nią uważać, zarówno w singlu, jak i deblu. Ogólnie w Wielkim Szlemie trzeba być uważnym, zwłaszcza na początkowych rundach. Później, jak się już uda rozpędzić, to idzie coraz lepiej. Rok tremu Novak Djoković był więziony w areszcie imigracyjnym w Australii, ze względu na jego niechęć do szczepienia przeciw COVID-19. Teraz wjechał bez problemu i wystąpi w Australian Open. - Pamiętajmy, że teraz poluzowano obostrzenia, panują dużo łagodniejsze przepisy. Poza tym rok temu Novak minął się z prawdą w oświadczeniu składanym przy przekraczaniu granicy Australii. Wpisał tam bzdury, co mu udowodniono. Zasłaniał się chorobą, tymczasem odkryto, że w tym czasie wcale nie był chory, tylko uczestniczył w różnych eventach, a dowodziły tego zamieszczone w internecie filmy. Gdy przy wjeździe do danego kraju należy wypełnić jakieś prawne obowiązki, to nie wolno kłamać przy ich wypełnianiu. Zgubiło go nie to, że miał nastawienie antyszczepionkowe, tylko popisał bzdury, a państwo Australia postanowiło nie tolerować tego. Dlatego cofnęli go z granicy. Prosta rzecz. Rozmawiał Michał Białoński, Interia