Coco Gauff świetnie poradziła sobie w dwóch pierwszych rundach tegorocznego Wimbledonu. Straciła zaledwie sześć gemów, nie dając większych szans swoim rywalkom. Najpierw odprawiła swoją rodaczkę Caroline Dolehide, a później utalentowaną Rumunkę - Ancę Alexię Todoni. Wczoraj wygrała także pojedynek w deblu, w duecie z Jessiką Pegulą. Obie stoczyły zacięty pojedynek przeciwko parze Anhelina Kalinina/Dajana Jastremska. Ukrainki sprawiły sporo kłopotów Amerykankom. Ostatecznie mecz zakończył się dopiero po 2 godzinach i 33 minutach. Mistrzyni US Open 2023 nie miała zatem odpoczynku przed swoim starciem o miejsce w czwartej rundzie singla. 20-latka była jednak wyraźną faworytką meczu z Sonay Kartal. Reprezentantka gospodarzy plasuje się obecnie na 298. miejscu w rankingu WTA. Do głównej drabinki Wimbledonu dostała się poprzez trzystopniowe eliminacje. W pierwszej rundzie docelowych zmagań sprawiła sensację, ogrywając Soranę Cirsteę. Później wygrała z Clarą Burel i tak doszło do jej starcia z Coco Gauff. Brytyjka znalazła sposób, by przeciwstawić się nieco wiceliderce rankingu WTA. Zaskakujące problemy Coco Gauff. Amerykanka odzyskała jednak kontrolę nad wydarzeniami Początek meczu wskazywał jednak, że 20-latka od początku zdominuje Kartal. Wygrała osiem akcji na otwarcie i wyszła na prowadzenie 2:0. Dopiero wtedy Sonay załapała się na grę, wygrała swojego gema do zera. Brytyjka rozkręcała się z minuty na minutę i w ósmym gemie nieoczekiwanie wypracowała sobie dwie szanse na odrobienie strat. Przy ostatniej okazji odezwał się czuły punkt Gauff, czyli serwis. Zrobiła podwójny błąd i rywalka wyrównała na 4:4. Losy seta rozstrzygnęły się zatem dopiero w samej końcówce. Podrażniona Amerykanka walczyła z całych sił, by odzyskać przewagę przełamania. Dostaliśmy fragment ciekawej gry z obu stron. Mimo że Kartal miała swoją okazję na prowadzenie 5:4, to ostatecznie Gauff pokazała klasę w kluczowym momencie. Przy drugim break poincie posłała piękny backhand wzdłuż linii i wróciła na prowadzenie. Po chwili wyserwowała sobie partię rezultatem 6:4. Brytyjka wyraźnie zgasła po zaciętej końcówce premierowego seta, przez co Gauff zaczęła rozdawać karty na korcie. 20-latka podbudowała się przetrwaniem trudnego momentu i zdominowała przeciwniczkę w drugiej partii. Wygrywała kolejne gemy i ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem mistrzyni US Open 2023 - 6:4, 6:0. W 1/8 finału poprzeczka dla Coco pójdzie jeszcze wyżej. Jej rywalką będzie Emma Navarro, która w tym roku pokonała już m.in. Arynę Sabalenkę. *** Transmisje z Wimbledonu dostępne wyłącznie na sportowych antenach Polsatu, w streamingu internetowym na platformie Polsat Box Go oraz na stronie polsatsport.pl. Najważniejsze informacje dotyczące turnieju oraz relacje tekstowe ze spotkań z udziałem reprezentantów Polski można śledzić na stronie Interii za pośrednictwem specjalnej zakładki.