Maria Szarapowa bez wątpienia jest jedną z legend tenisa. Reprezentantka Rosji pięciokrotnie zwyciężała w turniejach rangi Wielkiego Szlema. Odnosiła sukcesy na Wimbledonie 2004, US Open 2006, Australian Open 2008 i French Open 2012 i 2014. Łącznie wywalczyła aż 36 tytułów. Jej kariera nie zawsze była usłana różami. Pierwszy kryzys dopadł zawodniczkę w 2016 roku. Media rozpisywały się o<a href="https://sport.interia.pl/tenis/news-maria-szarapowa-zawieszona-na-dwa-lata,nId,2215270"> aferze z udziałem gwiazdy.</a> W jej organizmie wykryto zakazaną substancję meldonium. Tym samym 36-latkę czekała drakońska kara - zawieszenie na 15 miesięcy za stosowanie dopingu. Po powrocie do rywalizacji nie odgrywała już pierwszoplanowej roli na kortach. Zmagała się z przewlekłymi problemami z ramieniem i w 2020 roku postanowiła odłożyć rakietę tenisową na bok. "Jak można zostawić jedyne życie, jakie znasz? Jak możesz odejść z kortu, na którym trenowałaś od najmłodszych lat, porzucić grę, którą kochasz? Właśnie tę, która przyniosła ci nieopisaną radość i wielkie łzy? Sport, w którym znalazłaś rodzinę i kibiców, którzy wspierali cię przez ponad 28 lat? Jestem w tym nowa, więc wybaczcie mi. Żegnam się z tenisem" - przekazała fanom utytułowana zawodniczka. Na długo jednak nie rozstała się z ukochaną dyscypliną, ponieważ jak donoszą media, Rosjanka wraca do gry. <a href="https://sport.interia.pl/tenis/news-rybakina-nie-przebierala-w-slowach-ostra-krytyka-wladz-wta-w,nId,7046605">Rybakina nie przebierała w słowach. Ostra krytyka władz WTA. Wymowna emotka</a> Ależ wiadomość dla kibiców. Maria Szarapowa będzie walczyła o wielkie pieniądze Kilka dni temu 36-latka opublikowała w sieci filmik, na którym pokazała swoim wielbicielom, jak <a href="https://sport.interia.pl/sportowe-zycie/news-maria-szarapowa-przeszla-metamorfoze-a-teraz-to-w-komentarza,nId,7035164">wyciska siódme poty na siłowni.</a> Okazuje się, że gwiazda miała ważny powód, by wznowić treningi. Znów wejdzie na kort, jednakże tym razem w zupełnie innej roli. Sportsmenka spróbuje swoich sił w pickleballu, który łączy tenis ziemny, ping-pong oraz badminton. Kibice muszą jednak uzbroić się w cierpliwość, bowiem jak podają media, Szarapowa swój pierwszy mecz zagra dopiero 4 lutego 2024 r. Spotkanie odbędzie się w Hollywood. Już wiadomo, że Rosjanka na korce powalczy z Johnem McEnroe, natomiast ich rywalami będą Andre Agassi i jego żona Steffi Graf. Stawką są duże pieniądze. Zwycięzcy dostaną ponad 4 mln zł! <a href="https://sport.interia.pl/iga-swiatek/news-odbiora-punkty-idze-swiatek-waza-sie-losy-informacja-w-ponie,nId,7045244">Odbiorą punkty Idze Świątek? Ważą się losy, informacja w poniedziałek</a>