Alcaraz nie zostawił na korcie Suzanne Lenglen wątpliwości, kto jest lepszy, choć w ich jedynym poprzednim pojedynku górą był Safiullin, zwyciężając w zeszłym w Paryżu, ale w podczas turnieju ATP w hali Bercy. W środę Hiszpanowi zanotował aż 21 kończących uderzeń, a zaczął z wysokiego "C" od samego początku. Już w pierwszym gemie przełamał podanie rywala, a potem to samo zrobił w trzecim. Co prawda w czwartym gemie Rosjanin zrewanżował się tenisiście z El Palmar, ale potem panowie już do końca partii wygrywali własne podania, dzięki czemu Alcaraz zwyciężył w niej 6:4. Carlos Alcaraz łatwo awansował do ćwierćfinału Drugi set zaczął się identycznie jak premierowy, ponieważ już w pierwszym gemie Hiszpan odebrał serwis Safiullinowi. I mógł kontrolować przebieg wydarzeń. Następnie to samo powtórzył w siódmym gemie, by po chwili, przy własnym podaniu, zakończyć pojedynek (6:2). Tym samym 21-letni Alcaraz został najmłodszym tenisistą, który awansował do ćwierćfinału gry pojedynczej w turnieju olimpijskim od Djokovicia. Ten miał tyle samo lat w Pekinie, w 2008 roku. Kolejnym przeciwnikiem zawodnika z El Palmar, który w rym roku wygrał już 10 meczów na kortach Rolanda Garrosa, bowiem wcześniej triumfował w imprezie wielkoszlemowej, będzie Amerykanin Tommy Paul. W sumie Hiszpan zwyciężył już czterech turniejach wielkoszlemowym, na razie nie zdobył tylko Melbourne, bowiem w Australian Open najwyżej był w ćwierćfinale. Novak Djoković także jest w ćwierćfinale Tymczasem wspomniany Serb, rozstawiony w stolicy Francji z "jedynką" także już jest w ćwierćfinale turnieju olimpijskiego. 37-latek z Belgradu pokonał Niemca Dominika Koepfera 7:5, 6:3. Djokovic, triumfator rekordowej liczby 24 imprez wielkoszlemowych, jest o trzy wygrane od jedynego istotnego tytułu, jakiego jeszcze nie zdobył - złotego medalu olimpijskiego. W dorobku ma jedynie brąz ze wspomnianego. Jego kolejnym rywalem będzie rozstawiony z "ósemką" Grek Stefanos Tsitsipas.