Dla 23-letniej Rybakiny to dopiero trzeci wygrany turniej WTA w karierze. Nigdy dotąd nie grała choćby w finale imprezy wielkoszlemowej. Najlepszym jej wynikiem był do tej pory ćwierćfinał ubiegłorocznego Rolanda Garrosa. Podczas całego Wimbledonu przegrała łącznie tylko dwa sety - jednego w ćwierćfinale z Ajlą Tomljanović, a drugiego w finałowym starciu z Jabeur. Kapitalna statystyka Jeleny Rybakiny Nawiększą bronią reprezentantki Kazachstanu jest serwis. Dość powiedzieć, że w obecnym sezonie posłała już łącznie aż 253 asy. Żadna zawodniczka nie osiągnęła póki co nawet pułapu 200. W trakcie Wimbledonu dopisała ich do swojego dorobku 53. Druga w "turniejowym" zestawieniu Caroline Garcia - 30. Pod tym względem bardzo blado wypadła Iga Świątek. W swoich trzech meczach podczas zmagań na angielskiej trawie zanotowała tylko osiem asów, co ciekawe - żadnego w otwierającym dla niej turniej meczu przeciwko Janie Fett. W sezonie 2022 ma ich łącznie na koncie 86 - prawie trzykrotnie mniej, niż Rybakina. Natualnie, Świątek ma masę innych atutów, które pozwalają jej być liderką rankingu WTA z gigantyczną przewagą nad kolejnymi zawodniczkami. Jeżeli jednak szukać elementu, który może w swojej grze poprawić wydaje się, że wskazać należy na serwis.